 |
_to dziwne, patrzeć na własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. || ms.inlove
|
|
 |
_nienawidzę tego uczucia, że nie mam nikogo przy sobie. wszystko się pozmieniało, nawet nie zauważyłam kiedy. nie miałam szansy się przed tym obronić cholerna ja. chcę czegoś innego, innego otoczenia, innych ludzi, innego miasta. || ms.inlove
|
|
 |
|
` Kocham cię, ale nie jestem w tobie zakochana. ` ♥
|
|
 |
|
Wysłałam mu życzenia na Nowy rok.. tak aby przez chwilę o mnie nie zapomniał..;(
|
|
 |
_siedziałam za blokami, chciałam pomyśleć. kiedy w pewnym momencie słyszałam znajome mi zbliżające sie głosy. 'o hej mała co ty tu robisz? przychodzisz pod balkony?! -a co cie to ? : wstałam chciałam iść w stronę placu zabaw, nie miałam zamiaru z nimi siedzieć : -a ty dokąd ? siadaj mamy browara. -nie dzieki stać mnie na własnego.. nara marginesowi.. -ey mała, dam ci radę z takim humorkami to szybko chłopaka nie znajdziesz. -ojoj kolego chyba mnie do końca nie znasz. -taa ? to co kolejnego zdradzisz ? tak jak tego ooo twojego tak zwanego 'byłego' ? -słucham że ja go zdradziłam ? hmm, z tego co ja pamiętam to on zdradził mnie z zdzirą z mojej klasy.. odchodząc od ' kolegów ' słyszałam jak dopytywali sie mojego byłego czy to prawda czy tak było.. idiota || ms.inlove
|
|
 |
|
zapamiętaj sobie jedno - nie pozwól, żeby Cię zranił. kiedy spróbuje wyrządzić Ci jakikolwiek ból, odreagowuj. nie chowaj twarzy w poduszkę, bo tym sposobem tylko się pogrążysz. zamknij okienko rozmowy, włącz dobrą muzę i rób cokolwiek - sprzątaj, śpiewaj, tańcz, gotuj, albo nawet wyjdź na balkon i krzyknij, że masz wyjebane. nie daj się niszczyć, nie warto.
|
|
 |
_ignoruję esemesy i niech telefon nawet dzwoni. to nic osobistego, ale ludzie muszą zrozumieć, że czasami po prostu nie chcę rozmawiać. || ms.inlove
|
|
|
|