 |
Mam swoją bajkę, nie staraj się zrozumieć.
|
|
 |
W ręku trzymam przyszłość, dobosz wali w werbel
Zniszczę wszystko, twoje jutro nie jest pewne
Zawistna dziwko będziesz dusić się kneblem.
|
|
 |
I Bóg mi świadkiem jeśli w ogóle istnieje,
Że te bezpłciowe dziwki oskalpuję jak Szejel.
|
|
 |
Między żebrami dziś serce odpoczywa chrapie
Tej bomby zegarowej nie rozbroi żaden saper.
|
|
 |
Jedno co jest w życiu pewne to jego kres
|
|
 |
' mimo że zadawał tyle bólu, to nigdy nie nazwę Go błędem. '
|
|
 |
' każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął. i patrzy w lustro jak łzy mu ciekną. ' / Grammatik
|
|
 |
' kochałeś kiedyś tak człowieku, że wszystko traciło barwy z bólu ? '
|
|
 |
' moje życie zmieniło się w żart, a ja jestem jedyną osobą, która go nie łapie. '
|
|
 |
codziennie modląc się do Boga, płacząc pod kołdrą chcąc w końcu o Tobie zapomnieć. / rastabeejbe
|
|
 |
' będę Ci się plątać w myślach, aż oszalejesz. '
|
|
 |
' obiecaj, że po drugiej stronie to wszystko nie będzie już boleć. '
|
|
|
|