 |
|
"Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie zginie." — Jan Paweł II - z mojej strony to pewne..
|
|
|
|
jesteś moim wyzwaniem, bym pokonała siebie..
|
|
|
|
kocham chodzić w 'moje miejsca', gapić się przed siebie i być. egzystencjalna rozkmina..gówno.
|
|
|
|
Przeszłość jest jak stygmatyzm, wraca i boli jak diabli, ale bez niej nie byłabym tym kim jestem teraz... mogłabym też nie być już wcale..może tak by było lepiej.
|
|
|
|
gitara i piwo.. odganiam niepokój. sama wśród ciszy, nikogo nie ma wokół. czasem lubię ten stan - moje serce, naprzeciw ja..
|
|
|
|
nie tak łatwo jest zapomnieć.. wspomnienia to nie zdjęcia, które można podrzeć.
|
|
|
|
czasem nie ma lepszego sposobu by ból odreagować niż posłuchać dobrej nuty, usiąść i pierdolnąć browar.
|
|
|
|
tego mi było trzeba, miałam niedobór Ciebie w organiźmie, odżyłam. totalnie.. ahh
|
|
|
|
'wiesz dlaczego mam przerwy między palcami? żeby Twoje mogły idealnie się wpasować' - ona dla mnie..
|
|
|
|
jesteś moim chodzącym spełnieniem. tylko nie uciekaj nigdy. byłoby miło gdybyś została.. poważnie, nie krepuj się, zarezerwowałam miejsce na resztę życia dla Ciebie.
p.s. serce nie przyjmuję innych opcji.
|
|
|
|
wwiercasz się w mój umysł głęboko, chodzisz sobie jak po domu, zwiedzasz, poznajesz.. serce dziwi się, że jeszcze nie uciekłaś.. skoro jeszcze jesteś to już nic Cię nie zaskoczy. widziałaś najgorszą stronę, bardziej zła już nie potrafię być. mimo to nadal jesteś.. to chyba znaczy, że...że.. zamierzasz zostać... chciałabym by te moje śmiałe nadzieje były prawdziwe..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
