|
Zadzwoń do mnie, kiedy będziesz gotów i jeśli jeszcze będziesz miał choć trochę sił. Przyjadę i pozbieram cię z kawałków, naturalnie, jeżeli jeszcze coś z ciebie zostanie.
|
|
|
Kocham to miejsce, ale bez Ciebie jest straszne.
|
|
|
I proszę, nie dzwoń, przyjedź, można u mnie palić.
|
|
|
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
|
|
|
W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze.
|
|
|
Wszyscy jesteśmy architektami swojego prywatnego piekła.
Nikt nie może nas zranić tak jak ranimy samych siebie.
|
|
|
Umiał wyznawać miłość, niestety, nie bardzo wiedział jak kochać.
|
|
|
Nikogo innego tak bardzo, bo nikt inny tak bardzo. I wiem, że masz tak samo.
|
|
|
Nigdy nie jest się zupełnie wolnym, jeśli się kogoś za bardzo podziwia.
|
|
|
(…) nie jestem przecież własnym patentem. Nie wymyśliłem samego siebie. To nie tylko inni muszą mnie znosić. Ja sam muszę także siebie samego znosić i nie idzie mi to wcale łatwo.
|
|
|
Z kłamstwa robi się istotę porządku świata.
|
|
|
(...) Jej filozofią życiową było to, że mogła umrzeć w każdej chwili. To, że jeszcze nie umarła, było dla niej tragedią.
|
|
|
|