 |
I teraz już tak będzie. Będziemy udawać, że się nie znamy. Że te słowa były niczym. Czymś pustym. Bez sensu. Nie będziemy potrafili na siebie nawet spojrzeć. Dla siebie będziemy nikim.
|
|
 |
Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
|
|
 |
Grzechów było wiele dobrze wiem, nie jestem święty
jestem jedynie człowiekiem i cały czas popełniam błędy.
|
|
 |
Jesteś dla mnie największą wartością, nie potrzebuję nic, po za Twoją miłością.
|
|
 |
Mimo wszystko jest ci trochę szkoda, marzysz o lepszym jutrze, walcząc z gorszym wczoraj.
|
|
 |
Kiedy wyznać jej miłość? Najlepiej zanim zrobi to ktoś inny.
|
|
 |
Bardzo mi przykro, ale nie będę dłużej tego znosić. W tym momencie brzydzę się każdą częścią Ciebie.
|
|
 |
Grzeszysz urodą tak samo jak inteligencją, złotko.
|
|
 |
Nie wierzę, że ktokolwiek mógłby czuć do Ciebie, to co ja w tej chwili.
|
|
 |
Krzyczałam sama na siebie. Płakałam lub histerycznie się śmiałam z własnej naiwności. Brzydziłam się tym, że mu zaufałam.
|
|
 |
Czuję, że żyję, nigdy cię nie zostawię.
|
|
 |
Przyjdź. Bo przysięgam, że ani dnia więcej bez Ciebie nie wytrzymam.
|
|
|
|