 |
I chcę, żebyś już zawsze był przy mnie. Chcę żebyś całował mnie w uszko. Chcę żebyś przekomarzał się ze mną, bo lubisz patrzeć jak się denerwuję. Chcę żebyś mówił na mnie myszko. Chcę żebyś tak słodko mnie rozpraszał. I chcę żebyś przytulił mnie gdy będzie mi źle, i dzielił ze mną radość gdy będę jej miała w nadmiarze. I chcę żebyś zawsze i wbrew wszystkiemu kochał mnie całym sercem. I jeszcze.. nie odchodź już nigdy, proszę. Zbyt dużo wymagam? A Ty, czego chcesz? Nie, nie mów. Zgadzam się na wszystko. W ciemno. Chociaż...nie, zaraz. Nie proś bym przestała Cię kochać. Nie zgodzę się za nic w świecie.
|
|
 |
- Bardzo Cię Kocham . - A ja nie . - To po co robiłeś mi przez teee lata tyle nadziei . ? - Tak dla zabawy . - Jak tak . to wypie*dalaj z mojego serca . ! / ja /
|
|
 |
' jego oczy... Nie widziałam nigdy słodszych, nigdy głębszych, nigdy większych... Kiedy tak na mnie patrzy, czuję się jak gdybym była zanurzona po uszy w najwyborniejszej czekoladzie ' /
|
|
 |
- Gdybyś była moją dziewczyną, kochałbym się z tobą w każdym pokoju, na każdym łóżku, na każdym dywanie, na każdym stole... - Mamy też śliczne wczesnoamerykańskie żyrandole ' /
|
|
 |
Czułam się strasznie. W środku wszystko mnie rozrywało. Miałam ochotę przywalić mu za to co powiedział. Co zrobił. Co robił dalej. A z drugiej strony pragnełam przytulić go mocno. Powiedzieć , ze wszystko będzie dobrze. Że ja mu pomogę. Jednak on tej pomocy nie chciał. Ani ode mnie , ani od nikogo innego. Ach, jaki dziwny to był związek. Rozstaliśmy się tak po prostu. Nieodwołalnie , tak na zawsze | smutnaona . '
|
|
 |
. i wykrzycz mi w twarz, że tamten pocałunek na łące o północy też był pomyłką.! :( '
|
|
 |
-nadal Go kochasz? -Nie ale nadal zasypiając trzymam w dłoniach mój pamiętnik otwarty na Jego wpisie, podpisany "Twój na zawsze...", strasznie szybko minęło to zawsze..
|
|
 |
Nie czekam na Księcia z Bajki, bo i tak spie*doli z Kopciuszkiem...
|
|
 |
= = L o V e == Liga Ochrony Vrubelka Elemelka
|
|
 |
. zmęczona po sQl . ^^ :D ; /
|
|
 |
Ty patrzysz się tylko na nią . a ja to co . ;|
|
|
 |
Lecz Ty , mój piękny panie , który kompletnie zdewastowałeś me wnętrze , mą psychikę i pozbawiłeś do cna z uczuć , rozpocząłeś coś , co miało trwać tak krótko i zgasnąć też nagle . Coś , co wybuchło wysoko ogniem ponad chmury . Ogień ten spalił całe moje życie , i odtąd nie mogę o Tobie zapomnieć . Ależ kogo to obchodzi , zapewne w szczególności nie Ciebie ../ pierniiczek . '
|
|
|
|