 |
- Zimno mi. - Przecież jest około 20 stopni. - W serce mi zimno..
|
|
 |
- Chcę tego miśka. - Przecież Ty nie lubisz pluszaków. - Ale ten ma twoje oczy
|
|
 |
Jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz. A ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć 'No to patrz'.’
|
|
 |
`Szybko przyszły, szybko odeszły. Dręczy mnie to wpatrywanie się w ten pusty ekran mojego telefonu. I teraz mogę stwierdzić całkiem trzeźwo, że nie znając Cię dobrze, byłam cholerną optymistką, a teraz przepadło wszystko. Stanowczość uleciała, jak dym z papierosa. Więc chyba lepiej nie marnuj swojego cennego czasu i nie zaprzątaj mną sobie głowy.. Bo chyba tak Tobie jest wygodniej, a ja nie będę czekać wiecznie.`/
|
|
 |
Czasami zastanawiam się co teraz robisz, gdzie jesteś, o czym myślisz. Czasami chciałabym żebyś także za mną tęsknił. Czasami... tak jakoś ostatnio dziwnie często
|
|
 |
A jego oczy ? - W oczach mogłaś zobaczyć niebo. - A jego usta ? - Usta? Smakowały jak truskawki w zimie.. Mogłaś się nimi rozkoszować, bo tylko Ty je miałaś.. - A serce ? - Biło
|
|
 |
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością
|
|
 |
Może nie mam idealnych wymiarów, nie spędzam dwóch godzin u kosmetyczki i nie przyciągam spojrzeń wszystkich mężczyzn idąc ulicą, ale mam coś czego ONA mieć nigdy nie będzie. Potrafię kochać i pielęgnować miłość mi daną . '
|
|
 |
`mogłam Ci dać więcej, niż byłeś w stanie mieć. nie chciałeś. może dlatego, że nie jestem głośna, wulgarna i nie wyglądam jak dziwka?
|
|
 |
Nauczyliśmy się milczeć ze sobą. To dużo, prawda?
|
|
 |
Czasami chciałabym umrzeć, ale nie tak do końca. Chciałabym umrzeć, by móc patrzeć na to wszystko z boku.
|
|
 |
Bo może los tak krzyżuje drogi , żebyśmy się jeszcze spotkali ?
|
|
|
|