Życie, którym żyjesz - nie dla mnie
Alkohole, które pijesz - nie dla mnie
Miejsce, w którym mieszkasz - nie dla mnie
Ty i cała Twoja reszta - nie dla mnie
Ty pilnuj moich snów i przychodź kiedy chcesz
Te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz
I nie pocieszaj mnie i tak tu będę stał
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart.
Nie zapomnę jak obudziłam się
I chociaż obiecałeś nie było Cię
I chociaż obiecałeś odszedłeś w cień
Nie zapomnę kiedy podniosłam wzrok
Na naszej ścianie obraz już tylko tło
Głównych postaci nie ma
To w sztuce błąd