|
..to należy się uznanie, za te wspólne lata, wspólne świata postrzeganie
|
|
|
uciekam, biegnę, jakby to miało coś zmienić, pęd powietrza suszył łzy napływające do źrenic. nie zatrzymuję się, póki funkcjonują mięśnie, po to by w końcu klęknąć- osamotniona w mieście
|
|
|
Najgorsza jest świadomość, że wszystkie miejsca, twarze, uczucia są bezpowrotne. Choćbyś się starał na wszelakie sposoby to bilet w jedną stronę. Udręka. Stąd się nie wraca. / k.sz
|
|
|
Odpalam znicz, siadam i patrze jak tli się płomień. Beznamiętnie, bez nadziei na inny rozwój zdarzeń. Jestem nim./ k.sz
|
|
|
W każdym cierpieniu jest złoto. Kiedy ta huta się zawali ?! Nie chce złota, chce spokoju. Kupi mi ktoś ?/ k.sz
|
|
|
Otwierasz oczy, jesteś cholernie zmęczony dniem, chociaż dopiero wstajesz. Idziesz do pracy, szkoły. Przekonujesz kogoś do swoich racji, popadasz w coraz to głębsze uzależnienie. Zatracasz się by jutro robić to wszystko na nowo. Kolejna kartka zapisana niewdzięcznym długopisem. Gdzie mój stary notes ?! / k.sz
|
|
|
Nie wszystko jest takie, jakim wydaje się być.. / k.sz
|
|
|
Twoje uczucia stygną, szybciej niż moja herbata.
|
|
|
poprawił jej bezwładny kosmyk czarnych jak heban włosów i powiedział, że jest dzielna. kiedy ona cicho załkała, bezszelestnie wyciągnął nóż z jej klatki piersiowej, a ona ostatnich tchem wydusiła 'dziękuję'.
|
|
|
ból sprawiony odrzuceniem przez kochającą Cie osobę, to ten kiedy czujesz jak Twoje serce robi się mokre od łez.
|
|
|
czuje sie przez Ciebie jak zaadoptowane dziecko, które się nie sprawdziło i zostało oddane spowrotem do przytułku.
|
|
|
to nic, że jesteś jaki jesteś - bo wiesz, ja Ciebie chcę z tym wszystkim. z tą wredną miną, która nie potrafi zejść Ci z twarzy. z tymi dziecinnymi pomysłami, które codziennie zasiewają się w Twojej głowie. z ciągłym denerwowaniem się o byle co. z tym Twoim głupim autem, na punkcie którego masz obsesję. z Twoim dziwnym zwyczajem popijania zupy herbatą. z Twoją garderobą, większą od mojej. z tymi weekendowymi imprezami, których nie potrafisz odpuścić. z tą bezpośredniością, która tak często rani, ale ukazuje mnóstwo prawdy. z tymi Twoimi wszystkimi bliznami na sercu, które zadali Ci bliscy ludzie. i nawet z codziennymi myślami w Twojej głowie, które nie dają Ci spać. chcę Cię całego, bez wyjątku, z każdą wadą i każdą zaletą - bo jesteś cudowną całością, bo każdy ten element zapracował na to by stworzyć Cię takiego, jakim Cię pokochałam.
|
|
|
|