 |
Nie patrz na ludzi, bo to pieprzona widownia.
|
|
 |
gdzieś między wdechem, a wydechem. między uderzeniem, a bólem.
|
|
 |
A ponoć tak niezwykle na nią patrzył.
|
|
 |
tęsknisz za Nim, jednocześnie wiedząc że nie powinnaś.
|
|
 |
tak Mi przykro, że aż wcale.
|
|
 |
"Nie analizujmy, nie interpretujmy. Czujmy." | tancorek
|
|
 |
Miałaś kiedyś tak że od jego esemesa zależało czy dzień będzie udany , oddałabyś wszystko za jeden dotyk bądź szczery uśmiech, zabiłabyś za słowo "kocham" wypowiedziane w twoim kierunku, chciałabyś budzić się i zasypiać z jego czułym " dobranoc " , droczyć się i żartować ze wszystkiego, spacerować wieczorami w świetle gwiazd z ciszą która doskonale oddawała wasze emocje, czuć jego oddech na karku i dreszcz gdy po chwili złożył na nim pocałunek, siąść pod dużym drzewem i wyryć na nim wasze inicjały z podpisem " na zawsze " , martwilibyście się o siebie tak jak matka o ukochane dziecko, zwykły polny bukiet kwiatów od niego wywoływałby szeroki uśmiech. Miałaś tak kiedyś? Nie? To nie mów że wiesz co czuję. | choohe.
|
|
 |
Ja nie jestem chamska, po prostu nie lubię być sztucznie miła.
|
|
 |
"Jestem oazą spokoju. Kurwa, zajebiście wyciszonym kwiatem lotosu , na zajebiście spokojnej tafli jebanego jeziora. Jestem wręcz jak jebany wagon pełen popierdolonych medytujących tybetańskich mnichów"
|
|
 |
szału nie ma , dupy nie urywa , staniki nie latają..
|
|
 |
a ja dorosłam już na tyle, by spojrzeć prawdzie w oczy i pogodzić się z tym, że nie wszystko idzie zgodnie z planem. | gazowana
|
|
 |
przecież to nieważne, że po roku nadal dokładnie pamiętam jego zapach perfum na szyi, w który mogłabym wtulać się bez końca, pamiętam Jego kolor tęczówek i ułożenie oczu, gdy mówił mi, jak bardzo mnie kocha, Jego ramiona, w których czułam się tak bezpiecznie, pamiętam nasz pierwszy pocałunek, pierwszy splot dłoni, naszą nieśmiałość, gdy dopiero się poznawaliśmy.. pamiętam co lubi najbardziej, czego nienawidzi i wiem, kiedy mówi prawdę, kiedy kłamie. nie da się zapomnieć tego czułego szeptu, że jestem Twoja i chciałbyś spędzić resztę życia właśnie ze mną.. Jego pierwsze wypowiedziane 'kocham', które czułam, że było tak prawdziwe.. tego się nie zapomina. refleksje wywierają na moim sercu taką presję, że bezwarunkowo przyprawiają mnie o łzy i chęć powrotu do przeszłości, chociaż było tak wiele błędów, których nie powinno się wybaczyć. | gazowana
|
|
|
|