 |
dlaczego się rodzimy? nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. niektórzy rodzą się z głupoty rodziców. alkohol, brak zabezpieczenia czy gwałt, spowodowały, że na świat przyszło niechciane dziecko. jest duże prawdopodobieństwo, że taka osoba nie będzie szczęśliwa i będzie żyło tylko po to, żeby umrzeć. czy takie życie ma sens ? niektórzy żyją, żeby dawać na świat nowe pokolenie. żeby się rozmnażać i dawać tym ludziom doświadczenie, które sami zdobyli. więc czym tak naprawdę jest życie ? / mojekuurwazycie
|
|
 |
i skoro już zrobiłeś ze mnie tą zimną sukę która nie ma uczuć, nie potrafi kochać i leci tylko na kasę.. to czemu chcesz abym była inna w stosunku do ciebie? /natalalka
|
|
 |
Potrafię być miła. Tylko czasami mi się to nudzi.
|
|
 |
Wiesz co jest dziwniejsze niż śnieg w maju? To, że nadal nie zauważyłeś, jak bardzo mi na Tobie zależy./net
|
|
 |
zdarzają się takie chwile, kiedy kompletnie nie mam weny do życia./net
|
|
 |
po pierwsze mam serce, po drugie - rozumiem./net
|
|
 |
siedziała w ostatniej ławce i płakała. nikt nie zwracał na nią uwagi. bo po co ? przecież codziennie jej coś było. miała swój dziwny świat, z którego nie chciała zrezygnować. wiecznie ją coś bolało, ciągle jej było słabo i co lekcje wylewała łzy na szkolną ławkę. wszyscy się z tym oswoili i uważali za codzienność. potrafili w jej stronę rzucić tylko obraźliwe słowa lub wyśmiać ją prosto w twarz. a ja? a ja w głębi duszy wiedziałam co czuje. owszem, często, a w zasadzie codziennie, to wszystko było udawane, ale dzisiaj nie. dzisiaj zdała sobie sprawę, że straciła przyjaciółkę. doskonale wiedziałam co czuła i jak ten ból zżerał ją od środka. nie potrafiłam ją wyśmiać, nie w takiej sytuacji. w końcu jakiś czas temu przeżywałam dokładnie to samo. / mojekuurwazycie
|
|
 |
największy bałagan zawsze mam na biurko, w szafie, w szafkach, na komodzie, w szufladach, na, pod i za łóżkiem, na podłodze, na parapecie i za drzwiami. a tak w skrócie, to bałagan mam zawsze i wszędzie bez względu na czas i sytuację. nienawidzę porządku. / mojekuurwazycie
|
|
 |
dzień jak co dzień. wstałam, ogarnęłam się i z wielką niechęcią poszłam do szkoły. dzisiaj w szczególności nie miałam ochoty tam iść. sprawdzian z polskiego, kartkówka z chemii i z angielskiego, nieodrobione zadania z niemieckiego. od początku wiedziałam, że tego dnia nie będę mogła zaliczyć do udanych. na matmie dostałam nieprzygotowanie za zadanie, które według nauczycielki było nie zrobione. wkurwiłam się. planowałam się zwolnić z lekcji, już szłam do sekretariatu, aż nagle podszedł do mnie on. 'daria, musimy porozmawiać' - powiedział. 'no słucham' - odparłam zdezorientowana. 'wiem jak wiele nas łączyło i jak dużo dla ciebie...dla nas ta przyjaźń znaczyła. przemyślałem sobie to wszystko i ..ja chcę to odbudować' - powiedział, a ja wtuliłam się w jego ramiona i powiedziałam ciche 'dziękuję' ♥ / mojekuurwazycie
|
|
 |
w ciągu 5 dni, w szkole spędzasz ok. 30 godz., a w domu 80 godz., więc nie narzekaj, bo mogłoby być gorzej :) / mojekuurwazycie
|
|
 |
EJ.MALAA wiem, że jesteś NACPANAAA , ale marihuana w polsce jest NIELEGALNAXDD. ZIELONEFRUUGO jest o wiele lepsze. EIIUZALEZNIASZ się, więc ODDAJ_TO. BEZ_SCHIZY jesteś ORGINAL_NA. XNIGDYWIECEJX tego nie bierz. możesz być tylko ZJARANAARAPEM. RAP_JEST_JEDEN, a maryśki pełno. paląc zioło zostaniesz ZAPOMNIANAPRZEZWSZYSTKICH. AMFEEETAMINAAA też jest ZAKAZAAANAA. ZLAP MNIE, a ZAJARAMY_RAZEM, bo samej ci nie wypada., a teraz DAAJBUCHAX3, bo kończę. PJONA. / mojekuurwazycie
|
|
 |
jestem ateistką. zawsze byłam. dlaczego? sama nie wiem. po prostu taka jestem, ale dzisiaj coś we mnie wstąpiło. poczułam potrzebę pójścia do kościoła. po co ? w jakim celu ? nie mam pojęcia. ale poszłam. to było silniejsze ode mnie. wchodząc tam, nieswojo się czułam. tak jak bym poszła do kogoś całkiem mi obcego w odwiedziny. weszłam do ławki, uklęknęłam i przeżegnałam się, a mój wzrok wędrował po całym kościele. obrazu, figury, organy w tle. to wszystko było mi takie obce. nie rozumiałam dlaczego ludzie tu chodzą, ale było mi dobrze. było to dla mnie coś nowego, coś niesamowitego. więc czy bóg istnieje ? / mojekuurwazycie
|
|
|
|