głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lusia8

to okropne   stworzyć dzieło i zrzec się autorstwa

bansuujsuko dodano: 12 maja 2013

to okropne - stworzyć dzieło i zrzec się autorstwa

gonię życie  choć mama mówiła wszystko pomału  ale w nim bywa jak z piciem  że czasem nie znam umiaru

bansuujsuko dodano: 12 maja 2013

gonię życie, choć mama mówiła wszystko pomału, ale w nim bywa jak z piciem, że czasem nie znam umiaru

ty i ja  gdzie są nasze plany na przyszłość? wczoraj miałem luz  dziś kurwa gramy o wszystko.

bansuujsuko dodano: 12 maja 2013

ty i ja, gdzie są nasze plany na przyszłość? wczoraj miałem luz, dziś kurwa gramy o wszystko.

najbardziej zaufanych swoich ludzi ogranicz  mogą się okazać skurwysynami.

bansuujsuko dodano: 12 maja 2013

najbardziej zaufanych swoich ludzi ogranicz, mogą się okazać skurwysynami.

tylko Ciebie chce...

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

tylko Ciebie chce...

To jeszcze nie koniec   tak łatwo się nie poddawaj!  To jeszcze nie koniec życie toczy się nadal.  Każdy dramat nawet najmniejszy odbija się na nas   ale to jeszcze nie koniec   weź się w garść i wstawaj.

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

To jeszcze nie koniec , tak łatwo się nie poddawaj! To jeszcze nie koniec życie toczy się nadal. Każdy dramat nawet najmniejszy odbija się na nas, ale to jeszcze nie koniec - weź się w garść i wstawaj.

To smutne  że nie widzisz już w moich oczach siebie.  To przykre  Ty wiesz swoje a ja dalej nic nie wiem.  Mam to czego nie ma żaden inny człowiek  jestem pewien.  Mam coś czego nie mam i mieć nie mogę. Mam Ciebie.

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

To smutne, że nie widzisz już w moich oczach siebie. To przykre, Ty wiesz swoje a ja dalej nic nie wiem. Mam to czego nie ma żaden inny człowiek, jestem pewien. Mam coś czego nie mam i mieć nie mogę. Mam Ciebie.

Niech będzie pięknie  ogarnijmy ten bałagan  Poczuj się bezpiecznie i pewnie   kochaj błagam

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

Niech będzie pięknie, ogarnijmy ten bałagan Poczuj się bezpiecznie i pewnie - kochaj błagam

Nig­dy nie roz­ma­wiała z nim o swoich oba­wach. Dlacze­go? Po­nieważ kiedy by­li ra­zem  wszys­tkie oba­wy zni­kały jak za dot­knięciem cza­rodziej­skiej różki. On po pros­tu przychodził  brał ją za rękę i pro­wadził ku ko­lej­ne­mu ek­scy­tujące­mu eta­powi jej życia. Choć cza­sami podążała za nim z opo­rami  często pełna niepo­koju  w je­go obec­ności czuła się bar­dzo pew­nie i bez­pie­cznie. Do­piero kiedy zos­ta­wała sa­ma  tak jak te­raz  pat­rzyła kry­tycznie na wszys­tko co się zdarzyło.

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

Nig­dy nie roz­ma­wiała z nim o swoich oba­wach. Dlacze­go? Po­nieważ kiedy by­li ra­zem, wszys­tkie oba­wy zni­kały jak za dot­knięciem cza­rodziej­skiej różki. On po pros­tu przychodził, brał ją za rękę i pro­wadził ku ko­lej­ne­mu ek­scy­tujące­mu eta­powi jej życia. Choć cza­sami podążała za nim z opo­rami, często pełna niepo­koju, w je­go obec­ności czuła się bar­dzo pew­nie i bez­pie­cznie. Do­piero kiedy zos­ta­wała sa­ma, tak jak te­raz, pat­rzyła kry­tycznie na wszys­tko co się zdarzyło.

Mam sześć uśmiechów. Pierwszy  gdy coś mnie naprawdę rozśmieszy. Drugi  gdy śmieję się z grzeczności. Trzeci  gdy snuję plany. Czwarty  gdy śmieję się sama z siebie. Piąty  gdy czuję się niezręcznie. I szósty  gdy widzę Ciebie.

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

Mam sześć uśmiechów. Pierwszy, gdy coś mnie naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieję się z grzeczności. Trzeci, gdy snuję plany. Czwarty, gdy śmieję się sama z siebie. Piąty, gdy czuję się niezręcznie. I szósty, gdy widzę Ciebie.

  o czym teraz marzysz? zapytał swoim grubym  pięknym głosem. uśmiechnęłam się. marzę o kolacji przy świecach  w Paryżu  z Tobą. chyba dam radę spełnić Twoje marzenie  jak sądzisz? sądzę  że Cię kocham  wariacie śmiejąc się  czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju  ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam  że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. jesteś niesamowity  wiesz? powiedziałam  a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

- o czym teraz marzysz? zapytał swoim grubym, pięknym głosem. uśmiechnęłam się. marzę o kolacji przy świecach, w Paryżu& z Tobą. chyba dam radę spełnić Twoje marzenie, jak sądzisz? sądzę, że Cię kocham, wariacie śmiejąc się, czule go pocałowałam. następnego dnia wchodząc do jego pokoju, ujrzałam dziesiątki zapalonych świec i rozłożone talerze. ze zdziwieniem podniosłam brew i spojrzałam w jego oczy. wziął mnie za rękę i kazał mi usiąść. po chwili przyniósł stos cudownie pachnących cynamonem naleśników. dopiero wtedy zauważyłam, że pośrodku stolika stała niewielka figurka wieży Eiffla. jesteś niesamowity, wiesz? powiedziałam, a on w milczeniu pocałował mnie w czoło.

Gdy mają problem przeżywają to różnie: oni piją wódkę  one płaczą w poduszkę.

inkkaaaa dodano: 5 maja 2013

Gdy mają problem przeżywają to różnie: oni piją wódkę, one płaczą w poduszkę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć