 |
Może za późno zrozumiałem sam,
I za późno jest na jakakolwiek ze zmian,
Sam nie wiem kim jestem w Twoich oczach,
Może wcale mnie w nich nie ma
I spokojnie śnisz po nocach
Ja znów, dziś nie zasnę,
Kartka zabierze sen, lecz za wszelką cenę mógłbym pisać na temat ten,
Zabiera tlen mi kolejny wers,
Płonę, jak w każdej chwili gdy jesteś wystarczy moment,
Ciężko zostawić to, bo jest nie dokończone,
I proszę Cię byś znów nie poszła w swoją stronę.
|
|
 |
Znasz to uczucie gdy ściska gardło, łza kręci się w oku
jakby przeczuwał to co ma zobaczyć za moment,
jak jego najlepszy ziomek posuwa mu żonę,
cieńka granica między miłością a nienawiścią,
dziś są tak daleko od siebie jeszcze wczoraj tak blisko...
|
|
 |
Kiedyś mówiłeś, że takiej przyjaźni jak nasza, nigdy nie zapomnisz. Mówiłeś, że jestem najważniejsza, szkoda tylko, że teraz zamieniłam się w "nieważna"...
|
|
 |
Ważna jest obecność, a Twojej mi zabrakło.
|
|
 |
Mam nadzieje, że dziś zaśniesz ze świadomością, że spierdoliłeś sprawę .
|
|
 |
jesteś jedyną osobą, z którą chciałbym iść, nie wiedząc dokąd idę.
|
|
 |
to są te sprawy, które nie dają Ci w nocy spać
|
|
 |
"Za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu. Za co? Dobrze wiesz, za nadanie życiu sensu." Paluch
|
|
 |
zainstaluj we mnie szczęscie. potrafisz?
|
|
 |
co czujesz, gdy zawodzą ci, za których dałabyś uciąć rękę?
|
|
 |
nie mogę Ci obiecać, że rozwiążę wszystkie Twoje problemy, ale mogę Ci obiecać, że nie zostawię Cię z nimi samego.
|
|
 |
"to jest ten czas, nie mam już siły krzyczeć, bo to jest ten czas, by nadstawić drugi policzek."
|
|
|
|