 |
|
Nigdy więcej nie zakłóciła żadnego przyjęcia. Zapraszana, przychodziła. Nagle zauważali, że jej nie ma. wychodziła, nie mówiąc nic nikomu, i wracała w największym pośpiechu, najczęściej taksówką, do domu, aby położyć się na swojej poduszce i płakać w spokoju.
Bo ona tak naprawdę chciała tylko pić i tęsknić. I umrzeć czasami chciała. Najlepiej na atak wspomnień.
|
|
|
|
Gdy w człowieku brak tego, co wyższe i silniejsze od wszelkich wpływów zewnętrznych, to doprawdy wystarczy porządny katar aby utracić równowagę wewnętrzną.
Jestem pokonany, a jeśli tak, to nie warto myśleć. Będę siedzieć i milcząc czekać na to co przyjdzie.
|
|
|
|
z ramion ramę złóż...
opraw mnie
|
|
|
|
czujesz że się nie doczekasz. a jednak i tak czekasz.
|
|
|
|
to nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji, i to nie jest żaden weltschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty, Chory Psychicznie.
|
|
|
|
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak "że można wytrzymać"
i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
|
|
|
|
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak "że można wytrzymać"
i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
|
|
|
|
Wielcy ludzie są zawsze najbardziej samotni
|
|
|
|
ten którego
szukałem na górze
czeka na dole
|
|
|
|
Czasem bywa tak, że negujesz coś, mówisz: „Nie, już nigdy w życiu”, wypierasz się, aż wreszcie udaje ci się o tym zapomnieć i nagle to coś wraca do ciebie wywrócone do góry nogami i okazuje się, że jesteś zmuszona do przerobienia tego raz jeszcze.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
