 |
|
Na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań.
|
|
 |
|
Myślę, że należy Cię już pożegnać. Zniknij już z mojego życia. Nie chce już Tobą żyć. Nie chce żyć już dla Ciebie.
|
|
 |
|
Zostan ze mną, bez ciebie nie dam rady. Z każdym kolejnym dniem samotność wytyka mi wady
|
|
 |
|
Ludzie dziś, chcą tylko mieć i móc.
|
|
 |
|
Patrzysz mi w oczy jak nigdy nikt, zwłaszcza gdy w nocy idziemy pić . I lubię gdy jesteś wstawiona, i mówisz że chcesz zostac dziś moją żoną. Zataczasz się, kręcisz gibona, powinni nakręcić film o nas. Wieszasz mi się na szyji, i myśle że kurwa mać jesteś dla mnie stworzona .
|
|
 |
|
ja potrzebuje Ciebie mam nadzieję, że wiesz i mam nadzieję, że Ty potrzebujesz mnie też
|
|
 |
|
O wczoraj nikt już nie pamięta liczy się jutro, ono jest nasze.
|
|
 |
|
zawsze jest jakieś spojrzenie, które łapie za serce.
|
|
 |
|
Nie jestem ideałem i dobrze wiem to że, rzadko sie starałem zmienić to nasze piekło, ale w tym jego piękno, że mimo wszystko potrafimy to poskładać tylko po to by być blisko.
|
|
 |
|
Była piękna pamiętam, miała spokój na rękach
i serce mi pęka, gdy myślę, że jej nie ma.
|
|
 |
|
widzą i słyszą tylko to co chcą
|
|
 |
|
Zamiast w symbiozie z ciszą - gadają, gadają..
|
|
|
|