 |
powiedz.. jak ty mogłeś wszystko tak spierdolić?!
|
|
 |
- Powiedz mi czyj jest dla ciebie miłosć?
- To takie porównanie... jak ołowek i gumka..
ołowkiem jestem ja a Ty gumką.. Ja rysuje droge.. a Ty wycierasz błędy..
|
|
 |
` Szmaty te co lecą na brykę,
Kolesi co się zamienili z małpą na psychikę !`
|
|
 |
Twierdzisz, że jestes wporządku a na koleżkach przekręty.
Prosto w oczy słodkie słowa , w plecy metalowe pręty.
|
|
 |
Nie raz przychodzi taki moment, gdy potrzeba się wypłakać
Przez to wspomnieniami wracasz, widzisz to co było szczęściem
|
|
 |
- Bo Ona Się Bała.!
* Czego.?
- Miłości..
|
|
 |
-kochanie.! serce Ci nie bije!
-no jak Ty po prawej szukasz
|
|
 |
- Dlaczego Ty jesteś tak wyjątkowa?
-Bo dziewięćdziesiąt procent mnie to choroba psychiczna, a pozostałe dziesięć to głupota.
|
|
 |
` pamiętam słowa, które zabolały mnie tak strasznie..
co czułam ? nie pytaj !
.. nie ważne .. ;|
|
|
 |
Karton wypchany starą miłością.
|
|
 |
- Płakała tak, jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy..
|
|
 |
- A ty jak się masz? - spytał Puchatek
- Nie bardzo się mam - odpowiedział Kłapouchy - Już nie pamiętam czasów,żebym jakoś się miał.
|
|
|
|