 |
|
A jakbym Ci teraz skopała dupe i napluła w twarz to nadal bys kochał?!
|
|
|
|
- Długość trasy: 1 962 km Odległość w linii prostej: 1584 km. Czas przejazdu: 19 godz. 56 min + uczuciowy chłod, niesprawne serca, zbyt mała pewnosc siebie, zbyt wielkie tchorzostwo i brak jakiejkolwiek checi powrotu z Jego strony. Tyle nas dzieli. Nadal uwazasz, ze mielismy duze szanse?!
|
|
|
|
Byłam jak ta nasza naiwna Ziemia, na ktora swieci to zyciodajne Słonce, za ktore Cie miałam. I wierzyłąm, ze nawet bez niego dam rade przynajmniej te 8 min normalnie funkcjonowac. Ale to jebane Słoneczko zgasło mi bez najmnienszego ostrzezenia w ułamku sekundy, a ja najzwyczajniej w swiecie umarłam.
|
|
|
|
Nie miec oczu.Nie miec mózgu.Nie miec serca.Nie patrzyc na Ciebie.Nie myslec o Tobie.Nie kochac Ciebie.
|
|
|
|
Tamtej nocy , nawet sufit był o wiele ciemniejszy niz dotychczas.
|
|
|
|
Bo kazdy ma kogos przez kogo płacze noca, w rytm smutnych piosenek.
|
|
|
|
Wiesz, jest kilka roznic w tym jak postrzegamy nasz zwiazek. Ty myslisz, ze Cie potrzebuje. Nie, ja Cie wcale nie potrzebuje - Ty jestes mi niezbedny, ja oddycham Toba. Ty myslisz, ze jesli mnie zostawisz to nie bede chciała miec innego faceta. Nieprawda - ja zapomne ze istnieje jakas inna płec poza kobietą. Myslisz, ze gdybysmy sie rozstali bardzo bym to przezywała. A ja wiem , ze nie przezyła bym tego - w jakis sposob z pewnoscia bym umarła.
|
|
|
|
Wiedziałes dobrze, ze lubie minimalizm. A to oznacza, ze z pomiedzy dwoch rzeczy wybierasz jedna, a nie, ze stawiasz na obie. Wiec jak kurwa mogles sobie pomyslec , ze kreci mnie w Tobie to , ze stawiasz na wiecej niz jedna dziewczyne?!
|
|
|
|
Wspomnienia nie powinny miec prawa blaknąc. Nigdy. Bo gdy ktos cos traci, to natura ludzka nakazuje mu zyc wspomnieniami tego co było kiedys. I dopiero gdy wspomnienia całkiem wyparują, traci sie wszystko.
|
|
|
|
Chciałabym zeby ludzie przywiązywali sie do mnie tak mocno i szybko jak ja do nich. I zebym potrafiła tak bez mrugniecia okiem łamac im serca, tak jak oni wciąz i wciąz łamią moje.
|
|
|
|
Wiesz, nie modle sie juz o to zebysmy kiedys jeszcze przypadkowo sie spotkali, ani o to , zeby los zetknał nas niespodziewanie po raz drugi. Teraz modle sie o to , zebys sam zapragnał znowu mnie spotkac, zebys zapragnał znowu byc moj, zebys niewyobrazalnie pragnal dac nam jeszcze jedna szanse. Bo wiem , ze jestes z tych ludzi, ktorzy nie spoczna dopoki nie zrealizuja swoich pragnien.
|
|
|
|
I w kazdym miejscu w ktorym sie znajduje, bezgłosnie krzycze cała soba ze Cie kocham i ze Cie potrzebuje. I kazda ulica wypełniona jest moimi niemymi prosbami o Twoj powrot, które kazdy przy wiekszym skupieniu moze usłyszec. I mam nieopisana nadzieje, ze kiedys wrocisz do kraju, bedziesz przechodził tymi ulicami i zdasz sobie sprawe z tego, ze pełno na nich mojego krzyku. I przypomnisz sobie jak bardzo kochałes, odżyje w Tobie to niewytłumaczalne uczucie, ktore dawniej potrafiłes mi pokazac i zapragniesz odnalezc mnie i spróbowac ponownie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
