![To straszne wiem ale ja nie kłamię widzisz widzę niebieskie oczy na ulicy i zatrzymują mi się funkcje życiowe jedno ich mrugnięcie w moją stronę i umieram widzę wielki najki i umieram słyszę głos przeciągający sylaby i umieram czuję ciężkie męskie perfumy i umieram widzę kogoś podobnego do Ciebie i zaczyna mi się podobać a to nie prawda bo wcale nie bo to przez Ciebie bo to Ty mi się podobasz więc umieram umieram bo jak zwykle okazałam się niewystarczająca.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
To straszne, wiem, ale ja nie kłamię, widzisz, widzę niebieskie oczy na ulicy i zatrzymują mi się funkcje życiowe, jedno ich mrugnięcie w moją stronę i umieram, widzę wielki najki i umieram, słyszę głos przeciągający sylaby i umieram, czuję ciężkie, męskie perfumy i umieram, widzę kogoś podobnego do Ciebie i zaczyna mi się podobać, a to nie prawda, bo wcale nie, bo to przez Ciebie, bo to Ty mi się podobasz, więc umieram, umieram, bo jak zwykle okazałam się niewystarczająca.
|
|
![Przyleć przyjedź przyjdź zapukaj zostań.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Przyleć, przyjedź, przyjdź, zapukaj, zostań.
|
|
![Możesz czekać na kogoś latami i latami przez to umierać możesz wybrać kogoś kto jeszcze przed maturą będzie planował to jak będzie wyglądała pierwsza sofa którą razem kupicie możesz związać się z kimś z kim fajnie się ćpa i dobrze pije możesz opuścić kogoś kto Cię uszczęśliwia możesz wybrać dobrze być szczęśliwa zostać zraniona zdradzona porzucona możesz też zdradzać możesz leżeć wieczorami sama na podłodze możesz też być wieczorami na podłodze pieprzona możesz ich wszystkich zlewać albo uganiać się za kimś zaangażować się albo nie myśleć o nikim poważnie możesz upijać się w barach czuć obce ręce w majtkach możesz przeżyć coś tak cholernie wspaniałego że późniejsza utrata tego będzie Cię bolała już do końca życia albo codziennie być budzona spojrzeniem tego jedynego możesz wybierać zmieniać scenariusze mieszać postacie i dialogi możesz możesz tyle rzeczy cholera a Ty Ty siedzisz i gapisz się w ścianę.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Możesz czekać na kogoś latami i latami przez to umierać, możesz wybrać kogoś, kto jeszcze przed maturą będzie planował to, jak będzie wyglądała pierwsza sofa, którą razem kupicie, możesz związać się z kimś, z kim fajnie się ćpa i dobrze pije, możesz opuścić kogoś, kto Cię uszczęśliwia, możesz wybrać dobrze, być szczęśliwa, zostać zraniona, zdradzona, porzucona, możesz też zdradzać, możesz leżeć wieczorami sama na podłodze, możesz też być wieczorami na podłodze pieprzona, możesz ich wszystkich zlewać, albo uganiać się za kimś, zaangażować się albo nie myśleć o nikim poważnie, możesz upijać się w barach, czuć obce ręce w majtkach, możesz przeżyć coś tak cholernie wspaniałego, że późniejsza utrata tego będzie Cię bolała już do końca życia albo codziennie być budzona spojrzeniem tego jedynego, możesz wybierać, zmieniać scenariusze, mieszać postacie i dialogi, możesz, możesz tyle rzeczy cholera, a Ty, Ty siedzisz i gapisz się w ścianę.
|
|
![Życie zawsze daje Ci znaki wrzeszczy Ci do ucha prawie rozsadzając bębenki podstawia nogi na ulicy i rzuca w Ciebie kamieniami. Każdego dnia świat daje Ci znaki których oczywiście nigdy nie zobaczysz.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Życie zawsze daje Ci znaki, wrzeszczy Ci do ucha prawie rozsadzając bębenki, podstawia nogi na ulicy i rzuca w Ciebie kamieniami. Każdego dnia świat daje Ci znaki, których oczywiście nigdy nie zobaczysz.
|
|
![I widzisz ideał obraz jakby wyjęty z Twojej głowy i wykonany specjalnie dla Ciebie wyrzeźbiony odlany wykuty ulepiony według każdego Twojego kaprysu wypolerowany żywy i jakby stojący tu tylko dla Ciebie. Miliony iskier miękkie i ciepłe włosy usta krwiste wyraźne kości policzkowe jak rzeźbione w marmurze oczy w kradzionym kolorze nieba dłonie które nie muszą Cię dotykać żeby wywoływać dreszcze linie obojczyka i ramion wyznaczające granice wszechświata wszystko takie gładkie takie perfekcyjne. Stoi przed tobą idealna liczba kilogramów pulsującej czystej miłości a Ty wyczuwasz trzaski w powietrzu i słyszysz najmniejszy ruch każdego ścięgna każdy szelest skóry krew gorącą czystą płynącą przez aorty słyszysz serce duże ciepłe uderzające o żebra raz i jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz i aż chce Ci się krzyczeć bo czujesz że właśnie zgubiłaś gdzieś swoje i wiesz już wtedy wiesz że nigdy więcej go nie odzyskasz.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
I widzisz ideał, obraz jakby wyjęty z Twojej głowy i wykonany specjalnie dla Ciebie, wyrzeźbiony, odlany, wykuty, ulepiony według każdego Twojego kaprysu, wypolerowany, żywy i jakby stojący tu tylko dla Ciebie. Miliony iskier, miękkie i ciepłe włosy, usta, krwiste, wyraźne, kości policzkowe jak rzeźbione w marmurze, oczy w kradzionym kolorze nieba, dłonie, które nie muszą Cię dotykać, żeby wywoływać dreszcze, linie obojczyka i ramion wyznaczające granice wszechświata, wszystko takie gładkie, takie perfekcyjne. Stoi przed tobą idealna liczba kilogramów, pulsującej, czystej miłości, a Ty wyczuwasz trzaski w powietrzu i słyszysz najmniejszy ruch każdego ścięgna, każdy szelest skóry, krew, gorącą, czystą, płynącą przez aorty, słyszysz serce, duże ciepłe, uderzające o żebra raz i jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz i aż chce Ci się krzyczeć, bo czujesz, że właśnie zgubiłaś gdzieś swoje i wiesz, już wtedy wiesz, że nigdy więcej go nie odzyskasz.
|
|
![Nie. Nie pogadam nie zrozumiem nie dam szansy nie spotkam nie wybaczę nie wpakuje się znowu na własne życzenie w gówno z którego ucieczka tyle mnie kosztowała zniknij.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Nie. Nie pogadam, nie zrozumiem, nie dam szansy, nie spotkam, nie wybaczę, nie wpakuje się znowu na własne życzenie w gówno, z którego ucieczka tyle mnie kosztowała, zniknij.
|
|
![Świat nie pozwala oddychać ale jakoś trzeba żyć.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Świat nie pozwala oddychać, ale jakoś trzeba żyć.
|
|
![Śnieg puchate rękawiczki ręce w kieszeniach nasza piosenka w słuchawkach ciepło w sercu wciąganie zimnego powietrza głęboko w płuca i uśmiech. Jesteś coraz bliżej.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Śnieg, puchate rękawiczki, ręce w kieszeniach, nasza piosenka w słuchawkach, ciepło w sercu, wciąganie zimnego powietrza głęboko w płuca i uśmiech. Jesteś coraz bliżej.
|
|
![Mam taki ogromny ciemny pokój gdzieś w kącie umysłu myślałam że służy tylko do upychania tam wszystkiego co najgorsze z mojej głowy nie zdawałam sobie sprawy że zamknęłam w nim wszystko czym jestem zanim zgubiłam klucz zanim pozbawiłam się tożsamości nie zdawałam sobie sprawy z tego że wlazłam tam cała że zatrzasnęłam tam całą siebie.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Mam taki ogromny, ciemny pokój gdzieś w kącie umysłu, myślałam, że służy tylko do upychania tam wszystkiego co najgorsze z mojej głowy, nie zdawałam sobie sprawy, że zamknęłam w nim wszystko czym jestem, zanim zgubiłam klucz, zanim pozbawiłam się tożsamości, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że wlazłam tam cała, że zatrzasnęłam tam całą siebie.
|
|
|
|