 |
Brałeś moją dobroć za słabość charakteru
|
|
 |
nie spytam czy za mną płaczesz,pamiętam, jak mówiłaś 'Jeszcze raz i nie wybaczę.'
|
|
 |
Powiedz, gdzie ta nasza miłość? Spaliłem ją z jointami czy w ogóle jej tu nie było?
|
|
 |
Nie jesteśmy razem, nawet kiedy jesteś obok, tak się dzieje, kiedy jedno z dwóch nie jest sobą.
|
|
 |
nie każdy może być wielkim artystą ale wielki artysta może objawić się w każdym
|
|
 |
Nie pytaj co w nas siedzi, to raczej nie jest pokolenie odpowiedzi
|
|
 |
Nie pytaj nas o miłość, mamy to przećwiczone, bo to pokolenie ją zgubiło na melanżu razem z telefonem.
|
|
 |
Wszyscy muszą być kimś, mi wystarcza być sobą.
|
|
 |
Ale radzisz sobie z tym po polsku, idziesz to wypić, przełknąć, wypłukać.
|
|
 |
Nic się nie zmienia choć idę w stronę zmiany wciąż
|
|
 |
Choćbym chciała, to nie mogę sprawić by niedobity czas przestał krwawić. Nie dotyczył nas ten akapit.
|
|
|
|