głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika luckygirl

Mówisz  że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty  a nie ktoś inny wpadł mi do oka  wpuścił do brzucha stado motyli  zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz  do czego jesteś zdolny?   3

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny? < 3

możesz być biernym obserwatorem i z boku przyglądać się szczęściu zakochanych par  ale możesz również wziąć los w swoje ręce i zacząć tworzyć własną historię miłosną.

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

możesz być biernym obserwatorem i z boku przyglądać się szczęściu zakochanych par, ale możesz również wziąć los w swoje ręce i zacząć tworzyć własną historię miłosną.

Współczesny kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek.

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Współczesny kopciuszek prędzej zgubi majtki niż pantofelek. ;/

Niektórzy stawali na głowie by mnie uszczęśliwić i im się nie udawało. Ty wystarczy  że na mnie spojrzysz  jestem najszczęśliwsza na świecie...

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Niektórzy stawali na głowie by mnie uszczęśliwić i im się nie udawało. Ty wystarczy, że na mnie spojrzysz, jestem najszczęśliwsza na świecie... ;***

Zauroczył mnie. W taki głupi  naiwny  banalny sposób.   3

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Zauroczył mnie. W taki głupi, naiwny, banalny sposób. < 3

Niech Pani pisze Jego imię 1000 razy  z każdą setką odejmując jedną literkę  aż w końcu zniknie.   3

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Niech Pani pisze Jego imię 1000 razy, z każdą setką odejmując jedną literkę, aż w końcu zniknie. < 3

Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście  jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.

Wyszła na balkon  usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem  wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił  przed oczami było szaro od papierosowego dymu  po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból  chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło  oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.

Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy  wykrzycz  że nic nie znaczę. Wykrzycz  że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. pozwolę  jeżeli mi udowodnisz  że postępujesz zgodnie z sercem  że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę  tym samym odbierając mi szansę na szczęście.

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.

A Ty kup mi plastikowy pierścionek i krzyknij  że kochasz!   3

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

A Ty kup mi plastikowy pierścionek i krzyknij, że kochasz! < 3

Potrzebuję kogoś   do kogo będę mogła zadzwonić o czwartej nad ranem i zacząć  przeklinać na życie  płacząc z bezsilności. A on nie rzuci słuchawką  tylko wyciągnie mnie na spacer w piżamie  boso  w ramach pocieszenia.   3

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

Potrzebuję kogoś - do kogo będę mogła zadzwonić o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać na życie, płacząc z bezsilności. A on nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie mnie na spacer w piżamie, boso, w ramach pocieszenia. < 3

  Ko..   Co ko ?   Ko.. ko..   Kochasz mnie ?   Kota czy nakarmiłeś  idioto. :D

nacpanaczekolada dodano: 30 stycznia 2011

- Ko.. - Co ko ? - Ko.. ko.. - Kochasz mnie ? - Kota czy nakarmiłeś, idioto. :D

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć