|
"Miałam zamiar podejść do ciebie i zapytać, czy masz wolny wieczór, ale uświadomiłam sobie, że wieczór to za mało, więc chciałabym zapytać od razu, czy masz dla mnie wolne całe swoje życie."
|
|
|
"I teraz patrzę na Ciebie, a Ty pytasz, czy nadal mnie obchodzisz. Jakbym mogła przestać Cię kochać? Jakbym mogła zrezygnować z tego, co czyni mnie silniejszą niż kiedykolwiek? Nigdy nie odważyłam się dać z siebie dużo innej osobie (...) ale odkąd się poznaliśmy, cała należę do Ciebie. I będę należała jeśli mnie zechcesz."
nie pozwól mi się bać, że Cię stracę jeszcze raz... Wszystkim czym jestem, jestem Twój.
|
|
|
"Uratowałeś mnie, wiesz? Pokazałeś, jak cieszyć się każdą sekundą i brać z życia więcej, niż chce nam dać. Pokazałeś mi wszystko, jak marzyć, wierzyć, walczyć i jak kochać. Byłeś tuż obok kiedy byłam słaba i dawałeś wolność, kiedy chciałam być silna. Pozwoliłeś odnaleźć spokój w swoich zamkniętych ramionach i byłeś wszystkim, o czym wcześniej nie potrafiłam nawet marzyć."
|
|
|
"Proszę, zabierz mnie gdzieś. Zawiąż mi oczy złap za rękę i zaprowadź do miejsca gdzie nigdy nie byłam, gdzie Ci się podoba, gdzie będziemy sami, może to być nawet ten dach po drugiej stronie ulicy. Chcę być z Tobą w miejscu gdzie Ci się podoba i wtedy mi też się tam spodoba. Poczuję ten entuzjazm i tę radość że zabrałeś mnie gdzieś gdzie nikt nigdy z Tobą nie był. Będę najszczęśliwsza na świecie przy Tobie i będzie idealnie…"
|
|
|
"Dwudziesta trzecia dwadzieścia trzy. Nie mogę przestać o Tobie myśleć. Głupia sprawa, całkiem nieracjonalna. Nigdy bym się nie spodziewał, że nagle, któregoś pięknego jesienno-zimowego dnia ukradniesz mi aż tyle mnie, że będę myślał o Tobie bez przerwy. Niewiarygodne..."
|
|
|
Otworzyłam przed Tobą moje serce. Potrafiłam przyjść do Ciebie o każdej porze dnia i nocy. Zgadzałam się na każdą, nawet absurdalną propozycję z Twoich ust. Bolało. Płakałam całymi nocami, a następnego dnia wyglądałam jak zombie. Pozwalałam Ci na rozstania i powroty. Zmieniłeś się. Uwierzyłam, że będzie dobrze. Dawałeś z siebie wszystko, jak na początku. Twój dotyk był tak samo ciepły, a słowa łaskotały moją duszę. Myślałam, że wyrosłeś z bycia skurwielem. Och, jak bardzo się myliłam. Dlaczego jestem taka głupia? To pewnie był kolejny, misterny plan. Bawisz się mną. Znowu nie ma Cię, gdy powinieneś być obok. Podobno 'załatwiasz sprawy'. Pewnie wolałabym nie wiedzieć jakie. Jestem na ostatnim miejscu. Dobrze ustawiłeś sobie priorytety. Pomagałam Ci, gdy miałeś problemy, a teraz gdzie jesteś? Zapomniałeś, jak się ułożyło. Mogłam się spodziewać.
|
|
|
Muszę powiedzieć, że mimo że złamał mi serce, byłam i nadal jestem zadowolona, że tam był.
|
|
|
|
I kolejny raz puszczę smutne piosenki i zatęsknię za Tobą, niech to będzie ostatni raz. // pannikt
|
|
|
Związek ma szansę tylko wtedy, jeśli obydwie osoby są wystarczająco dojrzałe, by się zobowiązać.
|
|
|
Wstrzymaj oddech, zamknij oczy. Wyobraź sobie to, o czym marzysz od dawna. Co widzisz? Jeżeli masz przed oczami jego - zapomnij. Otwórz oczy i ponownie je zamknij. Pomyśl o kolejnym swoim pragnieniu. Nie potrafisz? No właśnie. Tak trudno zapomnieć.
|
|
|
|