|
jedyna osoba, która potrafi mnie zranić najbardziej, to ja. nikt, nigdy nie zada mi tyle bólu i cierpień, ile sama przysparzam sobie problemów notorycznie. | jatakniechce
|
|
|
jest mi źle, czuję się zagubiona, niepewna, słaba i krucha, tak łatwo mnie złamać. potrzebuję odrobiny ciepła, choć tak często się tego wypieram. co teraz? żałuję, że nie wszystko zależy ode mnie. | jatakniechce
|
|
|
jeśli miałam jakąkolwiek wiarę w siebie, już jej nie ma, sama siebie postawiłam na przegranej pozycji. | jatakniechce
|
|
|
jest gorzej niż powinno być, gorzej niż zakładałam, że będzie. po raz pierwszy od dawna znowu przyszła myśl: "Po co w ogóle tu jestem?". | jatakniechce
|
|
|
w głowie mam pełno urojeń, sama czasami nie wiem, co jest prawdą, a co po prostu wyszło tylko ode mnie... | jatakniechce
|
|
|
opadam z sił. próbuję się sobie przeciwstawić, ale kiedy przychodzi kolejna porażka jest jeszcze gorzej. | jatakniechce
|
|
|
sytuacje, które powodują, że popadam w nicość, w bezradność- jest ich zbyt wiele. | jatakniechce
|
|
|
boję się zmian, nie chcę i nie potrzebuję ich. lubię monotonię, lubię Ciebie mieć stale przy sobie. | jatakniechce
|
|
|
nie powinnam oddawać siebie i jakichkolwiek uczuć komuś, kto w mojej opinii już tego nie chce. za późno zrozumiałam, choć z pozoru było to takie ewidentne. | jatakniechce
|
|
|
wszystkie Twoje słowa przestały mieć dla mnie znaczenie, zblakły momentalnie, przestały istnieć. nie potrafię uwierzyć w żadne Twoje słowo... wszystko było po to, by osiągnąć cel, a przecież nie słowa, a czyny się liczą. w Twoim przypadku nie było czynów. widziałam tylko to, co chciałam widzieć, świetnie odegrałeś swoją rolę. | jatakniechce
|
|
|
masz mnie w garści, możesz zrobić wszystko, więc manipulujesz mną i to w taki realny sposób, że patrząc z perspektywy kogoś innego można by rzec, że Ci zależy. z drugiej strony pewności nie mam, czy jest dokładnie tak jak myślę, jak myślą inni, jednakże przestałam wierzyć, że możesz coś poczuć, a mimo to dalej nie potrafię odpuścić. | jatakniechce
|
|
|
moje uczucia nie rosną, zostały w spoczynku, nie pozwalam im wzrosnąć. czekam na coś, mimo że właściwie nie mam pojęcia, czy coś się w ogóle wydarzy. | jatakniechce
|
|
|
|