|
w momencie kiedy tracisz bliską osobę, uświadamiasz sobie jak mocną ją kochasz i nie potrafisz bez niej żyć. / f.
|
|
|
dziury w sercu szmatą nie zapchasz.
|
|
|
|
Wiesz czego najbardziej jestem ciekawa? Czy kiedy znajdując sobie kogoś po mnie, też będziesz mówił jej 'kocham Cię' z takim samym uczuciem jak mi. Będziesz potrafił spojrzeć jej w oczy, przytulić i zapewnić, że jest najważniejsza w Twoim życiu. Będziesz mówił jej, że jest Twoim ideałem mówiąc to jeszcze kilka miesięcy temu mnie. Czy kiedy leżąc w łóżku a obok siebie mając ją, pomyślisz o mnie i uśmiechniesz się na wspomnienie jak było nam dobrze ? Czy chociaż raz weźmiesz telefon do ręki, wystukasz mój numer i będziesz miał ochotę zadzwonić, żeby choć na chwilę usłyszeć mój głos. Czy chociaż raz pomyślisz, co byłoby dziś gdyby wtedy to się nie wydarzyło..
|
|
|
'Kochasz to nie pozwól odejść. Dobrze wiem, że zawszę będę w Twojej głowie, ale powiedz dlaczego mnie ranisz..? tak mocno kochasz, że nie znasz granic..?'
|
|
|
Będę mruczał upiorne kołysanki, świecie zaśnij, zdrętwiej, zemdlej.
|
|
|
Ty mrugasz do mnie okiem, ja rozbieram Cię wzrokiem. Najpierw rozbierany poker, potem wciągnę Cię jak kokę.
|
|
|
Jak być to z Tobą, jak żyć to dla Ciebie, jak iść to ku twojego boku, jak kochać to tylko Ciebie
|
|
|
Jeśli mnie skreślisz, nigdy nie stanę obok. To słowo dla kurew, które zostawiłem za sobą!
|
|
|
Odpalam blanta bo jestem tu z takim, który ma to do siebie, że nie odmawia baki .
|
|
|
mama ma racje, nie mam już normalnych kolegów, samych zjebów mam u boku wokół siebie, ale przynajmniej tych zjebów mogę być pewien .
|
|
|
Jeśli cały świat na raz będzie chciał mnie powstrzymać, Będę jednak tam gdzie Twój zapach będzie się zaczynać, Będę tam choćby była to najdłuższa droga, Bo masz mnie trochę więcej niż za przyjaciela i wroga.
|
|
|
|