 |
Zwykle przeklinam gdy zaczynam o was mówic, taką mam nature, pierdolę fałszywych ludzi.
|
|
 |
A w jego błękitnych tęczówkach widziałam iskry miłości a nie pragnienie zaliczenia panienki
|
|
 |
Obiecaj mi, że nigdy nie odejdziesz, że nigdy nie będę musiała znosić Twojej nieobecności. Obiecaj mi, że już zawsze będziesz obok.
|
|
 |
szczerość może i boli, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz
|
|
 |
Zanim umrę kurwa mac nie chce nic od tego świata, który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada. Jak Ci się układa? Mam nadzieje że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
|
|
 |
pozmieniało się dookoła , nie wiem czy to świat zwariował czy to ja łapię lekka schizofrenię i dziwnego doła
|
|
 |
jak masz na imię, moja droga, pewnie tak pięknie jak twoja uroda. jak Ci minął lot, co tam u Boga? powiedz, czy bolał upadek z takiego wysoka .
|
|
 |
w magazynku mam ostatni nabój. mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój.
|
|
|
|