 |
więc pomyśl zanim kogoś zranisz. bo czasem bywa tak że zdrada może zabić
|
|
 |
nalewam drugą szklankę żeby nie była pusta. jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach
|
|
 |
nie wytrzymam bez Ciebie ani jednego dnia, tak myślałem wczoraj , dziś obudziłem się sam..
|
|
 |
i w sumie chuj w to, bo mi żyje się spoko.. dziś, kiedy nie muszę ciągle myśleć o co.. chodzi Ci? i rzucam jebaną niepewność bo mam przy sobie taką pannę,która jest ze mną
|
|
 |
to boli tak, że chyba znów się najebię. bo nie wiem co kochałem bardziej: świat czy Ciebie
|
|
 |
Poczuj to co ja, poczuj tę pustkę i tęsknotę..
|
|
 |
Ciągle jesteś w mojej głowie, a tak naprawdę Ciebie nie ma...
|
|
 |
'Czy to wokół jest tak zimno,czy to we mnie coś zgasło?' [Onar]
|
|
 |
Być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ja w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Taka abstrakcja. Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać. Już nie szokować. Zobojętnić się maksymalnie..
|
|
 |
Jak Ci nie wstyd milczeć mi prosto w serce?
|
|
 |
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić. Choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym.
|
|
|
|