 |
|
nie jesteś wart oddychania powietrzem , które miałam w płucach .
|
|
 |
|
beznadziejne uczucie kiedy z każdą godziną tęsknisz coraz bardziej , ta tęsknota doprowadza Cie do płaczu , gdybyś mogła wybiegłabyś teraz z domu w wyciągniętej bluzie i jedne o czym byś marzyła to to żeby mocno Cie przytulił , otarł łzy swoim rękawem i powiedział , że kocha . stałabyś tam z nim mimo deszczu zimna i późnej godziny jakbyś chciała na zapas się uszczęśliwić i zebrać siły żeby przetrwać bez niego kilka godzin , które najprawdopodobniej będą się ciągnąć z nieskończoność .
|
|
 |
|
Jesteś ważny. Jesteś cholernie ważny. Cholernie mi na Tobie zależy i chciałabym Cię kochać całym sercem. Cóż, nie mam już serca, zabrał je ten przystojny młody chłopak z idealną fryzurą. Zabrał je i zniszczył. Ale spokojnie, nauczę się kochać wątrobą lub żołądkiem, damy radę kochanie, wyleczysz mnie z niego.
|
|
 |
|
Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania. Nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. Zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. Zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień.
|
|
 |
|
` Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych chwil Twego życia,
wracaj do nich, ilekroć w Twoim życiu pojawia się smutek .
|
|
 |
|
posiadam szeroko rozszerzony mamtowdupizm.
|
|
 |
|
Lepiej udawać szczęśliwą niż tłumaczyć każdemu, co mi jest.
|
|
 |
|
są ludzie przyjebani, pojebani, zjebani a Ty masz takie szczęście, że Bóg obdarzył Cię tymi wszystkimi cechami.
|
|
 |
|
pamiętam tylko jak odszedłeś, ostatni raz muskając wargami mój policzek. nie mówiąc nic, z powagą patrzyłeś na mnie jak na idiotkę, która dusiła się łzami, bo nie mogła ogarnąć płaczu i tego cholernego bólu serca. ta idiotka do dziś wierzy, że jeszcze kiedyś wrócisz, wiesz ?
|
|
 |
|
tak bardzo chciałabym móc teraz uciec od tego wszystkiego . wsiąść do jakiegoś pociągu i wyjechać na drugi koniec polski . zamknąć oczy , w uszy wsadzić słuchawki i myśleć tylko o rapie . zrobić sobie wakacje od was , od ciebie . uwolnić stare marzenia i bolesne wspomnienia , wyrzucić je z mojej głowy i zostawić na odludnej łące . skończyć z przeszłością i zacząć ogarniać teraźniejszość.
|
|
 |
|
-Ty suko!
-Byłam gorzej nazywana.
-Jak?
-Twoją dziewczyną'
|
|
 |
|
Jeden koleś a osobowości kurwa milion.
|
|
|
|