 |
|
niekiedy jedna wiadomość, może zmienić wszystko w Twoim życiu. niekoniecznie na lepsze. /jachcemambexd
|
|
 |
nie potrafie dobrać słów, do tego co czuję.
|
|
 |
Gdy by nie garstka tych którzy dają mi to światło,to już bym na cmentarzu pewnie miała grób na własność, najmniejsza przykrość potrafi bardzo zranić taka jestem, i co mam się z tego powodu zabić?!Nie mogę tego zrobić, a potrafiła bym tak czuje, nie mogę zostawić tych, których kocham i szanuje.
|
|
 |
całokształt uczuć zawarty w słowach, kolejne linijki wersów przesiąknięte wczorajszymi łzami. wiesz.. ten pominięty ból, wraz z wewnętrzną tęsknotą, każdego dnia coraz silniej rozrywa klatkę piersiową. / endoftime.
|
|
 |
teraz już wiem, że każde z nas, z czasem po prostu pogubiło się w labiryncie złudzeń, w tej stercie obietnic, będących kiedyś podstawą tego co budowaliśmy, jakby fundamentem każdego z uczuć pozwalającym przetrwać. / endoftime.
|
|
 |
' i bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca, bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca, się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam.'
|
|
 |
oczywiście, że jestem ślepa i nie widzę, jak się przede mną ukrywasz, no co Ty. grincher
|
|
 |
AAAAAAAA KURWA ! PRO ELO KOKSY ! DRUGA POŁOWA MECZU I AKUMULATOREK W DUPIE! BRAWO PANOWIEE! ♥
|
|
 |
adrenalina na nowo wzrasta, trzy kropki zakańczające kolejne ze zdań, całokształt uczuć zawarty w słowach. ponownie czuję delikatny ucisk w klatce piersiowej, cięższe próby oddechu, gdy wiem, że właśnie w tej chwili, każde z marzeń może się spełnić, bądź prysnąć w zapomnienie, pozostawiając bliznę w tle przeszłości. / endoftime.
|
|
 |
w snach przewija się jego postać, uśmiecham się kiedy widzę jak się zbliża. w jednej chwili czuję jego obecność, pomieszanie zmysłów i te silne dłonie, w których ogrzewa moje. znów rano, otwierając oczy, czuję na własnych ustach uśmiech, znów dzień zaczynam z myślą o nim. / endoftime.
|
|
 |
życie nauczyło mnie jak być silnym. grincher
|
|
|
|