 |
na kolanach miała jego głowę, potrząsała nim trzymając za ramiona. krzyczała z całych sił , wzywając pomoc. jej krzyki były daremne - ciemna ulica , brak żywej duszy przechodzącej obok. próbowała złapać oddech, musiała być silna dla niego. wpatrywała się w jego rozszerzające się źrenice, nasłuchując ustającego tętna. pochyliła się nad nim cała roztrzęsiona mocno obejmując. patrzyła na jego zamykające się powieki - Kocham Cię - wyszeptał ostatkiem sił. straciła go. bezpowrotnie. //cukierkowataa
|
|
 |
szpilki rzucone w kąt. rozpięta koszula i czerwone ślady ust na jego ciele. //cukierkowataa
|
|
 |
leczę się na palpitacje serca po każdym, ze spotkań z jego nieskazitelnym spojrzeniem. //cukierkowataa
|
|
 |
głowa przepełniona setkami pytań, pozostawionych tak po prostu bez odpowiedzi, siedzisz na podłodze ze łzami w oczach i żyletką dociśniętą do żył. w jednej, tak krótkiej chwili przestajesz dostrzegać dobre strony tego, że żyjesz i wciąż oddychasz. ból staje się przyjemnością, smak wódki pozostawiony na wargach teraz jest czymś najlepszym, odpalasz kolejnego jointa, bierzesz w płuca i odczuwasz jakby wewnętrzną ulge. pragnienie by odpłynąć, zamknąć powieki i być gdzieś, gdzie nie będzie Cię już dla nikogo, gdzie nie będzie potrzebny tlen, staje się kuszącą propozycją. | endoftime.
|
|
 |
życie nie staje się łatwiejsze, po prostu Ty stajesz się silniejszym.
|
|
 |
faceci nie mają pojęcia jak długo coś co powiedzieli, może przebywać w głowie kobiety.
|
|
 |
mogę być Twoją ostatnią dziewczyną?
|
|
 |
tam gdzie jesteś Ty, tam ja chce być.
|
|
 |
świat jest piękny ale ludzie to kurwy
|
|
 |
i ♥ spędzanie czasu z tymi, których uwielbiam.
|
|
 |
ludzie nie mogą zmienić prawdy, ale prawda może zmienić ludzi.
|
|
 |
ostatnio bywam co raz bardziej szczęśliwa, ponieważ miewam co raz mniej powodów, aby nie być.
|
|
|
|