głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lubieszpinak

  Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama?   Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy  usta czy uśmiech  ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem  ja jestem martwa  a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory  to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło  przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę  wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku  nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać.    napisana

napisana dodano: 21 maja 2014

- Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama? - Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy, usta czy uśmiech, ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem, ja jestem martwa, a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory, to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło, przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę, wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku, nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać. / napisana

Od tak wielu miesięcy wszystko jest niemalże identyczne. Wszystko skupia się na przetrwaniu każdego dnia  wykonuję rutynowe czynności  wypełniam swoje obowiązki. Ciągle staram się jakoś funkcjonować  ale miesiące spędzone na tęsknieniu i czekaniu odebrały mi całą siłę do życia jaką nosiłam w sobie. Mówią  że bez miłości można żyć. No tak  niby można  ale ile sensu jest w takim życiu? Czekanie na cud nie jest niczym przyjemnym. To abstrakcyjny cel  który tak często prowadzi donikąd. Mam wrażenie  że marnuję swoje życie  ale nie wiem co powinnam zrobić aby to zmienić. Bez Ciebie to wszystko jest tak bardzo trudne  a nikt nie powiedział mi jak powinnam sobie radzić. Czuję się bezsilna. Proszę  przyjdź do mnie i mnie ulecz. Tylko Ty jesteś w stanie to zrobić.    napisana

napisana dodano: 20 maja 2014

Od tak wielu miesięcy wszystko jest niemalże identyczne. Wszystko skupia się na przetrwaniu każdego dnia, wykonuję rutynowe czynności, wypełniam swoje obowiązki. Ciągle staram się jakoś funkcjonować, ale miesiące spędzone na tęsknieniu i czekaniu odebrały mi całą siłę do życia jaką nosiłam w sobie. Mówią, że bez miłości można żyć. No tak, niby można, ale ile sensu jest w takim życiu? Czekanie na cud nie jest niczym przyjemnym. To abstrakcyjny cel, który tak często prowadzi donikąd. Mam wrażenie, że marnuję swoje życie, ale nie wiem co powinnam zrobić aby to zmienić. Bez Ciebie to wszystko jest tak bardzo trudne, a nikt nie powiedział mi jak powinnam sobie radzić. Czuję się bezsilna. Proszę, przyjdź do mnie i mnie ulecz. Tylko Ty jesteś w stanie to zrobić. / napisana

Każdy z nas przyjął ciosy na japę od rzeczywistości  która bywała katem.  Gedz

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

Każdy z nas przyjął ciosy na japę od rzeczywistości, która bywała katem.//Gedz

Miałem dać Ci sny.  Miałaś dać mi żyć  więc dałem Ci iść  i nie tracić sił.  Bonson

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

Miałem dać Ci sny. Miałaś dać mi żyć, więc dałem Ci iść i nie tracić sił.//Bonson

 Miej serce    mówią  kiedy chce serce stanąć.  Bonson

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

"Miej serce" - mówią, kiedy chce serce stanąć.//Bonson

Dzisiaj mi smutno i chuj  Ty spinasz się kurwa o każdy mój problem.  I po co się synek tak spinasz  powiedz  Ty  martwisz się o mnie?  Planet ANM

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

Dzisiaj mi smutno i chuj, Ty spinasz się kurwa o każdy mój problem. I po co się synek tak spinasz, powiedz, Ty, martwisz się o mnie?//Planet ANM

I możesz usiąść obok  jeśli dziś przy mnie chcesz spać.  I nie docenisz  jak nie stracisz  nie?  Piękne wieczory  trudne ranki.  Bonson

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

I możesz usiąść obok, jeśli dziś przy mnie chcesz spać. I nie docenisz, jak nie stracisz, nie? Piękne wieczory, trudne ranki.//Bonson

Łatwo jest Ci mówić  ale trudniej zrobić ..  Podejmujesz wybór  ponosisz konsekwencje   czemu znów to robisz  skoro tak bardzo nie chcesz? Do siebie miej pretensje  ...  chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście? Pusta ta przestrzeń przypomni Ci o błędach  chciałeś ognia to z piekła ogień Cię dosięga. I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje.  WdoWa

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

Łatwo jest Ci mówić, ale trudniej zrobić(..) Podejmujesz wybór, ponosisz konsekwencje - czemu znów to robisz, skoro tak bardzo nie chcesz? Do siebie miej pretensje (...) chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście? Pusta ta przestrzeń przypomni Ci o błędach, chciałeś ognia to z piekła ogień Cię dosięga. I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje.//WdoWa

Mogłabym Ci wiele dać  to za czym tęsknisz   mogłabym za Tobą stać  uczynić wielkim   gdybyś naprawdę chciał  powiedział to głośno   a karma jest zołzą pokaże Ci samotność.  WdoWa

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

Mogłabym Ci wiele dać, to za czym tęsknisz, mogłabym za Tobą stać, uczynić wielkim, gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno, a karma jest zołzą pokaże Ci samotność.//WdoWa

Blizna podobno dodaje szlachetności.  Przynajmniej walczyłem jak psy o kości.  Fokus

naga_prawda dodano: 19 maja 2014

Blizna podobno dodaje szlachetności. Przynajmniej walczyłem jak psy o kości.//Fokus

cz1.   Co robisz? Zapytała swoim delikatnym zachrypniętym głosem.   Piję  nie widzisz? Rzuciłem na nią tak  jakby to Ona była wszystkiemu winna. Wtedy nie myślałem  nie zastanawiałem się nad wypowiadanymi słowami.   Może grzeczniej? Już oburzona obróciła się szybkim krokiem w stronę drzwi. Myślałem  że nie wyjdzie  po czym usłyszałem głośny trzask. 'Zaczekaj  potrzebuję Cię teraz'   pomyślałem nie wypowiadając już ani słowa. Zamieszany wstałem z łóżka kierując się w stronę drzwi. Wyszedłem za nią  lecz jej sylwetka oddalała się co raz bardziej. 'Mała  poczekaj'  myślałem  ale wciąż nie mogłem wydusić tego na głos. Przyspieszyłem za nią  chcąc jeszcze ją zatrzymać. Zabłąkałem się wzrokiem  gdzieś na boku. 'Cholera  zgubiłem ją'. Zniknęła już tuż za rogiem.   Straciłem ją? Pytałem sam siebie  nie znając nawet odpowiedzi na pytanie. Po czym obracając się szybkim ruchem wpadłem na piękną kobietę  która patrzyła na mnie tak  jak by chciała mnie zabić. To była Ona.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 18 maja 2014

cz1. - Co robisz? Zapytała swoim delikatnym zachrypniętym głosem. - Piję, nie widzisz? Rzuciłem na nią tak, jakby to Ona była wszystkiemu winna. Wtedy nie myślałem, nie zastanawiałem się nad wypowiadanymi słowami. - Może grzeczniej? Już oburzona obróciła się szybkim krokiem w stronę drzwi. Myślałem, że nie wyjdzie, po czym usłyszałem głośny trzask. 'Zaczekaj, potrzebuję Cię teraz' , pomyślałem nie wypowiadając już ani słowa. Zamieszany wstałem z łóżka kierując się w stronę drzwi. Wyszedłem za nią, lecz jej sylwetka oddalała się co raz bardziej. 'Mała, poczekaj', myślałem, ale wciąż nie mogłem wydusić tego na głos. Przyspieszyłem za nią, chcąc jeszcze ją zatrzymać. Zabłąkałem się wzrokiem, gdzieś na boku. 'Cholera, zgubiłem ją'. Zniknęła już tuż za rogiem. - Straciłem ją? Pytałem sam siebie, nie znając nawet odpowiedzi na pytanie. Po czym obracając się szybkim ruchem wpadłem na piękną kobietę, która patrzyła na mnie tak, jak by chciała mnie zabić. To była Ona.

cz2. Najcudowniejsze 170cm stąpające po ziemi. 'Kochanie  to Ty!' Powiedziałem przytulając ją do siebie. 'Idź Ty  śmierdzisz wódą'. Odepchnęła mnie tak  jakby zaraz miała wbić w serce nóż. Nawet ją rozumiałem. Zacząłem zmieniać się w złym kierunku  a Ona tego nie akceptowała. I zawsze denerwowały ją moje wybryki. 'Skarbie przepraszam'  powiedziałem kierując wzrok w jej śliczne oczy. Wiedziałem  że jej przejdzie  bo zawsze tak było. 'Jesteś pijany!' . Krzyknęła  ale już widziałem jej wzrok  który pokazywał jak bardzo mnie kocha. 'Jestem  ale zawsze kocham Cię tak samo.' Dodałem  łapiąc jej drobniutką dłoń  przysuwając do siebie. Uśmiechnęła się już tylko  mrucząc pod nosem  że jestem głupi. 'Ale Twój kochanie  na zawsze Twój'. Wziąłem ją za dłoń  i razem skierowaliśmy się w stronę naszego mieszkania.   Nie wyobrażam sobie  by w nim mogłoby kiedyś jej zabraknąć. Ona jest całym moim światem  bez niej istnienie  nie miało by nawet najmniejszego sensu. Kocham Cię mała.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 18 maja 2014

cz2. Najcudowniejsze 170cm stąpające po ziemi. 'Kochanie, to Ty!' Powiedziałem przytulając ją do siebie. 'Idź Ty, śmierdzisz wódą'. Odepchnęła mnie tak, jakby zaraz miała wbić w serce nóż. Nawet ją rozumiałem. Zacząłem zmieniać się w złym kierunku, a Ona tego nie akceptowała. I zawsze denerwowały ją moje wybryki. 'Skarbie przepraszam', powiedziałem kierując wzrok w jej śliczne oczy. Wiedziałem, że jej przejdzie, bo zawsze tak było. 'Jesteś pijany!' . Krzyknęła, ale już widziałem jej wzrok, który pokazywał jak bardzo mnie kocha. 'Jestem, ale zawsze kocham Cię tak samo.' Dodałem, łapiąc jej drobniutką dłoń, przysuwając do siebie. Uśmiechnęła się już tylko, mrucząc pod nosem, że jestem głupi. 'Ale Twój kochanie, na zawsze Twój'. Wziąłem ją za dłoń, i razem skierowaliśmy się w stronę naszego mieszkania. - Nie wyobrażam sobie, by w nim mogłoby kiedyś jej zabraknąć. Ona jest całym moim światem, bez niej istnienie, nie miało by nawet najmniejszego sensu. Kocham Cię mała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć