głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lubie_czekolade

Ktoś tu w takim razie jeszcze żyje i czyta   jej  to piękne. Dziękuje i trzymaj się :  teksty happylove dodał komentarz: Ktoś tu w takim razie jeszcze żyje i czyta - jej, to piękne. Dziękuje i trzymaj się :) do wpisu 30 listopada 2013
 cokolwiekxd   dziękuje pięknie :  teksty happylove dodał komentarz: @cokolwiekxd - dziękuje pięknie :) do wpisu 30 listopada 2013
Wychylasz się nieco i spoglądasz w przód. Tak  to Twoja przyszłość. Uśmiechasz się i zaciskasz swoje palce nieco mocniej na Jego dłoni.   Jesteś  jesteś tam!   krzyczysz Mu do ucha z wyraźną ulgą na twarzy. Siedzicie we własnym pociągu  który wciąż gna na przód. Czasem występują sprzeczki i wtedy   zmieniacie wagony. Rozdzielacie się na moment  puszczacie swoje dłonie  ale mimo tego  że osobno: to tak naprawdę przez cały czas razem. Nie możecie dopuścić  aby wtedy  gdy ktoś rzuci przeszkody na drogę   doszło do rozpadu serc. Aby Wasze życie zmieniło drogi i rozjechało się w dwie różne strony świata. Rzeczywistość potrafi być brutalna  wypełniona tłumem ludzi  którzy lubią wciąż coś burzyć zamiast budować. Sęk w tym  aby walczyć o siebie nawzajem do upadłego   nawet  gdy rozleje się potok  raniących słów  powróci przeszłość  teraźniejszość wbije parę sztyletów w klatkę piersiową   walczcie o Waszą przyszłość.  happylove

happylove dodano: 24 listopada 2013

Wychylasz się nieco i spoglądasz w przód. Tak, to Twoja przyszłość. Uśmiechasz się i zaciskasz swoje palce nieco mocniej na Jego dłoni. - Jesteś, jesteś tam! - krzyczysz Mu do ucha z wyraźną ulgą na twarzy. Siedzicie we własnym pociągu, który wciąż gna na przód. Czasem występują sprzeczki i wtedy - zmieniacie wagony. Rozdzielacie się na moment, puszczacie swoje dłonie, ale mimo tego, że osobno: to tak naprawdę przez cały czas razem. Nie możecie dopuścić, aby wtedy, gdy ktoś rzuci przeszkody na drogę - doszło do rozpadu serc. Aby Wasze życie zmieniło drogi i rozjechało się w dwie różne strony świata. Rzeczywistość potrafi być brutalna, wypełniona tłumem ludzi, którzy lubią wciąż coś burzyć zamiast budować. Sęk w tym, aby walczyć o siebie nawzajem do upadłego - nawet, gdy rozleje się potok, raniących słów, powróci przeszłość, teraźniejszość wbije parę sztyletów w klatkę piersiową - walczcie o Waszą przyszłość. /happylove

Gratulacje? Ale dlaczego?:  teksty happylove dodał komentarz: Gratulacje? Ale dlaczego?:> do wpisu 24 listopada 2013
Nazywają mnie idealistką  ale niech spojrzą na mnie w momencie  gdy piję herbatę i słucham melodii  przy której buduję w głowie kolejne piętra mojej przyszłości. Spójrzcie tylko w moje oczy  gdy opowiadam o Nim. Spójrzcie wgłąb mojego serca  gdzie swój dom mają moje uczucia. Tu nie chodzi oto  że na nosie mam wciąż założone okulary przez  które widzę wszystko barwniej od Was. Tu nie chodzi oto  że ja trzymam w prawej dłoni pędzel i koloruje nim swoją rzeczywistość. Tu chodzi oto  że ja  jeśli kocham to od zawsze na zawsze. Możemy przysiąść  któregoś jesiennego wieczoru  a opowiem Ci o tym jak tak naprawdę moim życiu był  jest i będzie zawsze tylko jeden Mężczyzna. Moje serce nie ucieka ku innemu  ono przywiązano jest na wieczność do jednego człowieka i czy to grzech  czy to powód do wyśmiania  czy to głupota  że wierzy w prawdziwą  niekończącą się miłość?  happylove

happylove dodano: 23 listopada 2013

Nazywają mnie idealistką, ale niech spojrzą na mnie w momencie, gdy piję herbatę i słucham melodii, przy której buduję w głowie kolejne piętra mojej przyszłości. Spójrzcie tylko w moje oczy, gdy opowiadam o Nim. Spójrzcie wgłąb mojego serca, gdzie swój dom mają moje uczucia. Tu nie chodzi oto, że na nosie mam wciąż założone okulary przez, które widzę wszystko barwniej od Was. Tu nie chodzi oto, że ja trzymam w prawej dłoni pędzel i koloruje nim swoją rzeczywistość. Tu chodzi oto, że ja, jeśli kocham to od zawsze na zawsze. Możemy przysiąść, któregoś jesiennego wieczoru, a opowiem Ci o tym jak tak naprawdę moim życiu był, jest i będzie zawsze tylko jeden Mężczyzna. Moje serce nie ucieka ku innemu, ono przywiązano jest na wieczność do jednego człowieka i czy to grzech, czy to powód do wyśmiania, czy to głupota, że wierzy w prawdziwą, niekończącą się miłość? /happylove

Szczelnie owinięta szalikiem wokół szyi przerzucam parę wyrwanych loków z koka na lewą stronę w nadziei  że wiatr nie rozburzy ich z taką łatwością jaką łamie się każdego dnia moje serce. Dzień po dniu  jak kruchy herbatnik na starannie umytym i wytartym talerzyku w kwiatowe wzorki. Zagryzam wargę  próbując ustać prosto  jakbym chciała udowodnić komuś  że przecież wcale dziś nic nie piłam. Obcy mi ludzie chcą wyznaczać mi ścieżkę  po której mam iść   chcą kierować  manipulować  popychać jakbym była jedynie pionkiem w tej całej grze. Wybucham w końcu śmiechem i zbaczam z tej alejki fałszerstwa. Przebijam się przez gapiów  którzy tylko liczą na mój błąd i wybieram całkowicie inną drogę. Porośniętą zielenią prawdy  która nie zawsze jest słodka jak miód  z chmarą trudnych zakrętów w postaci miliona decyzji. Stoję rozdarta pomiędzy dwoma światami  ale tak naprawdę wszystko sprowadza się do dwóch słów: kocham Cię.  happylove

happylove dodano: 7 listopada 2013

Szczelnie owinięta szalikiem wokół szyi przerzucam parę wyrwanych loków z koka na lewą stronę w nadziei, że wiatr nie rozburzy ich z taką łatwością jaką łamie się każdego dnia moje serce. Dzień po dniu, jak kruchy herbatnik na starannie umytym i wytartym talerzyku w kwiatowe wzorki. Zagryzam wargę, próbując ustać prosto, jakbym chciała udowodnić komuś, że przecież wcale dziś nic nie piłam. Obcy mi ludzie chcą wyznaczać mi ścieżkę, po której mam iść - chcą kierować, manipulować, popychać jakbym była jedynie pionkiem w tej całej grze. Wybucham w końcu śmiechem i zbaczam z tej alejki fałszerstwa. Przebijam się przez gapiów, którzy tylko liczą na mój błąd i wybieram całkowicie inną drogę. Porośniętą zielenią prawdy, która nie zawsze jest słodka jak miód, z chmarą trudnych zakrętów w postaci miliona decyzji. Stoję rozdarta pomiędzy dwoma światami, ale tak naprawdę wszystko sprowadza się do dwóch słów: kocham Cię. /happylove

 Jeżeli zdarzyło wam się kiedyś przeżyć nieszczęście  to na pewno ktoś potem pocieszał was  że nazajutrz rano będzie lepiej. Pocieszenie takie jest  oczywiście  kompletną bzdurą  gdyż nieszczęście pozostaje nieszczęściem nawet w najpiękniejszy poranek.

niunialubiszto dodano: 26 października 2013

"Jeżeli zdarzyło wam się kiedyś przeżyć nieszczęście, to na pewno ktoś potem pocieszał was, że nazajutrz rano będzie lepiej. Pocieszenie takie jest, oczywiście, kompletną bzdurą, gdyż nieszczęście pozostaje nieszczęściem nawet w najpiękniejszy poranek."

 Za jedną z najbardziej intrygujących rzeczy w życiu uważam to  że bierzemy udział w czymś  czego zupełnie nie rozumiemy.

niunialubiszto dodano: 26 października 2013

"Za jedną z najbardziej intrygujących rzeczy w życiu uważam to, że bierzemy udział w czymś, czego zupełnie nie rozumiemy."

pisanie się    odnoszę wrażenie  że długotrwały związek międzyludzki  nie opiera się na stronie biernej:   być sobie pisanym     w grę musi wchodzić  czynne i codzienne   pisanie się sobie  nawzajem  nawet wtedy  gdy boli ręka    szczególnie wtedy

niunialubiszto dodano: 26 października 2013

pisanie się odnoszę wrażenie że długotrwały związek międzyludzki nie opiera się na stronie biernej: "być sobie pisanym" w grę musi wchodzić czynne i codzienne "pisanie się sobie" nawzajem nawet wtedy gdy boli ręka szczególnie wtedy

 Każdy następny związek jest taki sam. Po co przechodzić przez to samo jeszcze raz? Znowu te tańce godowe. A później znów kryzys  masakra. Nie wierzę w związki  w których zawsze jest idealnie.  Skoro my sami nie wiemy o sobie wszystkiego  to jak możemy mieć wiedzę o drugiej osobie? Ja bym chciał poznać kobietę  z którą jestem  a to nie jest proces obliczony na pięć  dziesięć czy piętnaście lat. A skoro odbijam się w niej jak w lustrze  to poznając ją  poznaję siebie. Chciałbym uczynić relację z nią możliwie najbardziej pełną  czerpać z niej maksymalnie dużo wiedzy o sobie. Gdybym zmieniał partnerki  nigdy bym tego nie osiągnął  bo przerabiałbym tę samą lekcję i dochodził do tego samego punktu. Mam poczucie  że im głębiej wchodzimy w kogoś  tym głębiej wchodzimy w siebie  więc to interesujące  że ta konfrontacja działa  pozytywnie na jedną i na drugą stronę.

niunialubiszto dodano: 26 października 2013

"Każdy następny związek jest taki sam. Po co przechodzić przez to samo jeszcze raz? Znowu te tańce godowe. A później znów kryzys, masakra. Nie wierzę w związki, w których zawsze jest idealnie. Skoro my sami nie wiemy o sobie wszystkiego, to jak możemy mieć wiedzę o drugiej osobie? Ja bym chciał poznać kobietę, z którą jestem, a to nie jest proces obliczony na pięć, dziesięć czy piętnaście lat. A skoro odbijam się w niej jak w lustrze, to poznając ją, poznaję siebie. Chciałbym uczynić relację z nią możliwie najbardziej pełną, czerpać z niej maksymalnie dużo wiedzy o sobie. Gdybym zmieniał partnerki, nigdy bym tego nie osiągnął, bo przerabiałbym tę samą lekcję i dochodził do tego samego punktu. Mam poczucie, że im głębiej wchodzimy w kogoś, tym głębiej wchodzimy w siebie, więc to interesujące, że ta konfrontacja działa pozytywnie na jedną i na drugą stronę."

  ...  Popatrzyła na mnie zdziwiona  i ja nagle i najzupełniej nieoczekiwanie zrozumiałem  że przez całe życie kochałem właśnie tę kobietę!     Michaił Bułhakow  Mistrz i Małgorzata

niunialubiszto dodano: 26 października 2013

"(...) Popatrzyła na mnie zdziwiona, i ja nagle i najzupełniej nieoczekiwanie zrozumiałem, że przez całe życie kochałem właśnie tę kobietę!" Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata"

 Młodość upływa nam na udawaniu  że nie jesteśmy zakochani  że nas nie rusza  że nas nie wzrusza  że nas bawi albo ewentualnie wkurwia  dwie akceptowalne emocje . Czas upływa na odwracaniu znaczeń. Trzeba było zrobić z tego tramwaj  udając  że to nie życie ma nas w dupie. Tylko  my je mamy...dokładnie tam.

niunialubiszto dodano: 26 października 2013

"Młodość upływa nam na udawaniu, że nie jesteśmy zakochani, że nas nie rusza, że nas nie wzrusza, że nas bawi albo ewentualnie wkurwia (dwie akceptowalne emocje). Czas upływa na odwracaniu znaczeń. Trzeba było zrobić z tego tramwaj, udając, że to nie życie ma nas w dupie. Tylko, my je mamy...dokładnie tam."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć