 |
Wśród trudnych dróg, smutnych zajęć, wiem o co walczę.
|
|
 |
Idę na wietrze i dalej się trzęsę, dopóki nie będę tam gdzie Ty jesteś, a nie wiem czy grzejesz mi miejsce.
|
|
 |
Stopy mam naprawdę ciężkie, ale uczucie, co sprawia, że biegnę do Ciebie jest jakby silniejsze.
|
|
 |
Różnimy się nieco jak jawa i dream, niczym Preston i Weeman, mimo to z nas jedną drużynę się uda zbudować i zagrać mecz?
|
|
 |
Nie śmiałbym wspomnień pizgnąć w wehikuł, jak Ci chcą przeszkodzić - pierdol je.
|
|
 |
Przeciągam strunę jak z rana my się.
|
|
 |
Serwujesz zdania, ja serwuje ciszę, ja chcę coś zdziałać, Ty przespać swe życie.
|
|
 |
Przy moim zryciu chcesz coś ukryć, lecz widzę masz parę dobrych zdjęć i cech.
|
|
 |
Wolałabyś tu ze mną być nie wiedząc co tracisz nie zostając tam? tu nie wytrzymasz dłużej jak miesiąc.
|
|
 |
Życie jest trochę jak bieg po logikę, chcesz pobiec ze mną? miej niezłą kondychę.
|
|
 |
Nie chcę pustych słów, a wyrazów twarzy pełnych łez pękniętych serc, oczu, które widziały niejedno i nóg, które coś przeszły, rąk, co pracowały i dup, co parowały te upadki.
|
|
 |
To co pod Tobą da Ci wszystko czego potrzebujesz, byś był bezpieczny, zdrowy swym ciałem i duchem.
|
|
|
|