 |
Człowiek musi uczyć się na blędach. Nie mogę już sobie pozwolić na wiarę w człowieka, którego tak naprawdę nie znam. Muszę być silna cokolwiek by się stać miało. Muszę wierzyć w siebie i kierować się swoimi wartościami. Niby nic nie muszę, ale zdecydowanie powinnam / i.need.you
|
|
 |
Każdy z nas czasami potrzebuję porządnego kopa w dupę z powodu niskiej samooceny. Trzeba przyznać, że potrzebujemy słów, które brzmią okropnie ale potrafią postawić na nogi. / i.need.you
|
|
 |
Ile dałabym by zapomnieć Cię.
|
|
 |
Przepraszam, że widzicie we mnie kogoś kim nie jestem.
|
|
 |
Ty mówisz, że nic się nie zmienia gdy odchodzi od Ciebie ukochana osoba. Ja mówię, że zmienia się wszystko. Zauważam każdą sekundę bez niego, każdy promień światła,który oświetla już tylko moją twarz. Czuję inny skład powietrza,którym oddycham. Widzę gęstą atmosferę każdego poranka gdy zmuszam się do wstania. Może nic nie zmienia się dla świata, ale dla mnie świat zmienia się cały. /esperer
|
|
 |
Wygadanej zabrakło słów. Pogubiła się sama w sobie, nie rozumie, co do siebie mówi. Nie widzi się ze sobą, ani z nikim innym. Także się nie widuje. Albo widuje, ale nie widzi. Nie pozwala patrzeć. Nie pozwala dmuchać, ruszać, rozdrapywać i ciągnąć. Chce niechcąc, nie potrafi się określić, robi wszystko to, czego najbardziej nie lubi w innych ludziach. Miota się pomiędzy wrzątkiem a śniegiem i nie potrafi określić, co bardziej ją parzy. Nie mówi. Rozgryza słowa. Wypluwa. Za gorzkie. Nie myśli. Nie umie.
|
|
 |
to tylko kolejny zwykły dzień, jeden z wielu, które jeszcze przede mną. zastanawiam się czy spełnię swoje cele i aspiracje, czy od jutra zacznę ćwiczyć tak jak sobie obiecałam, czy kolejny dzień spędzę na leżeniu i czytaniu ulubionych książek. kolejna noc nastaje, a ja tracę poczucie czasu, nie mam pojęcia kiedy skończyła się poprzednia, a dane mi jest witać się z kolejną. spoglądam w lustro oczami ciężkimi od wrażeń tego dnia. widzę dziewczynę, która wczoraj była w stanie wnieść do swego życia choć trochę uśmiechu, a teraz płacze. jezu ja naprawdę płaczę? co się ze mną stało, przecież pogodziłam się z tym, że ciebie tutaj nie ma. umieram? może to tylko sen? może jestem jakimś wymysłem czyjejś chorej wyobraźni? dotykam dłonią klatki piersiowej i nie czuję nic. gdzie moje serce? gdzie ono kurwa jest?! dlaczego mi go nie oddałeś, przecież mówiłeś, że nie jest ci już potrzebne? oddałam ci je, a teraz umieram sama nie czując nic. już wiesz gdzie popełniłam największy błąd? / irrnormal
|
|
 |
Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas, lecz dla mnie, nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy, słońce, bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków, który wydobywa się z pobliskiego lasu, słyszysz wszystko, najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz, szum rzeki, warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz, a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie, jesteś głuchy na moje wołanie, a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia, na które teraz jest już za późno. / irrnormal
|
|
 |
znów chyba ryczę bez konkretnego powodu, mam dziwne napady smutku, a wiele piosenek wywołuje łzy / i.need.you
|
|
 |
Najgorsze jest to , że nigdy nie zdołam się przyzwyczaić to tych dni po końcu. Czuję jakby coś we mnie gniło i gniło i nie jestem pewna co to jest ale wiele osób chyba nazywa to sercem. Strasznie mi to przeszkadza bo chciałabym się pozbyć tego uczucia ale za cholerę nie wiem jak. To trudne do zniesienia bo nawet nie wiem gdzie tego szukać. / i.need.you
|
|
 |
słyszę te wszystkie piękne słowa i boję się, że chyba tylko po jedno są wypowiadane / i.need.you
|
|
 |
Jakoś zbyt sentymentalnie u mnie dzisiaj. Wciąż pamiętam jak obiecałeś, że będziesz na zawsze. Na zawsze trwało w Twoim przypadku krócej niż przypuszczałam. Mimo wszystko to również moja wina
i może nie ma we mnie tej dawnej miłości a jest jedynie smutek.
Dlatego cięzko mi wejść w to drugi raz,
przepraszam. / i.need.you
|
|
|
|