Obiecuję, że kiedyś przejdę obok Ciebie. Wystrzałowa, szczupłą brunetka z długimi włosami, na przesadnych obcasach, pachnąca seksem. Wtedy pomyślisz, że straciłeś zajebistą pannę, polecisz za mną, a ja dam Ci kosza. Zobaczysz co czułam.
-podobno złamał jej serce.
-to prawda.
-ale wyglada na szczęśliwą. jakby w ogóle nie cierpiała z tego powodu.
-ona cierpi, ale stara się tego nie pokazywać...
nie wiem jak będzie wyglądała przyszłość. może przyjdzie taki moment, że nie będę miała w sobie nawet tyle siły by otworzyć oczy. teraz nie jest łatwo, ale się przyzwyczajam do obecnego stanu rzeczy. dzisiaj nawet ośmieliłam się poczuc, że jest mi z tych wszystkich powodów bardzo wszystko jedno.