 |
|
i nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
|
nic nie zabija równie doszczętnie niż uczucie tęsknoty, które jest tylko bliskością w oddaleniu.
|
|
 |
|
- cześć, kocham Cię. - powiedziała zdejmując z jego głowy fullcapa. - zostawiam Ci kawałek serca, a to biorę w depozycie bo wiem, że na nic innego względem mnie Cię nie stać.
|
|
 |
|
cieszę się, że byłeś. nie istotne, że Cię nie ma. istotne, że mam przeszłość w którą mogę się przenosić zaraz po zaśnięciu, tuż przed przebudzeniem i w trakcie snu, kiedy panicznie jeżdżę ręką po łóżku prymitywnie Cię szukając zamiast koca, kiedy jest mi zimno.
|
|
 |
|
najlepsze dni są tylko z nim.
|
|
 |
|
bo w związku najważniejsze powinno być uczucie.
|
|
 |
|
bo kobietami są te dziewczyny, które ogarniają się dwie godziny, aby idealnie wyglądać na spotkanie z tym jedynym.
|
|
 |
|
wolę zostać zabita, niż umrzeć z tęsknoty. bo tęsknota jest gorsza, niż śmierć.
|
|
 |
|
znowu się zakochałam i to ze wzajemnością.
|
|
|
|