 |
cała moja duma, gdy widzę cię na ulicy- znika
|
|
 |
-Zeszłej jesieni powiedziałeś, że nie moglibyśmy być razem. Uwierzyłam ci.
Ale za każdym razem, gdy próbuję ułożyć sobie życie, jesteś obok. Zachowujesz się, jakby...
-Jakby co?
-Jakby...Jakbyś chciał tylko,|żebym była tak nieszczęśliwa jak ty.
|
|
 |
don't worry, I can be a bitch enough for both of us
|
|
 |
dziś nie
załatwię wszystkich trudnych spraw, we śnie
miałabym przynajmniej drugi świat,
lecz jestem tu gdzie wódka zwala z nóg
|
|
 |
najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe
bo drugą dobę nie śpię i piję gdzieś na mieście
|
|
 |
kurwa mać, powinnam przestać chlać,
lecz nie mogę, bo sama ze sobą walczę jak lew i
kurwa mać, on nie chce mnie znać
wcale nie dziwię się, lecz nie mogę przez to spać
|
|
 |
Nie rob mi nadziei . Powiedz jak jest . Jesli kochasz - zostan. Jesli nie - odejdz i nie wracaj wiecej. Mam juz doscyc tego balaganu w mojej glowie.
|
|
 |
Okazyjnie to można się napić, a nie kochać.
|
|
 |
Bo wszystko co kocham jest zamknięte w tej jednej osobie.
|
|
 |
ta dziwna podświadomość że i tak prędzej czy później się z nim rozstaniesz.
|
|
 |
i nagle ziemia rozstąpiła mi się pod nogami, kiedy powiedziałeś, że odchodzisz.
|
|
 |
˙Za kilka lat wyreżyseruje film pod tytułem 'Skurwysyn', a Ciebie obsadze w głownej roli.
|
|
|
|