 |
|
Los zrobił głupi żart, ale odległość nie jest wieczna./M
|
|
 |
|
chyba juz mi tylko pozostało szukania odpowiedzi na pytania, na które podobno nie da się odpowiedzieć. pójdę, poszukam odpowiedzi na jedno bardzo ważne pytanie ` Dlaczego właściwie się poznaliśmy, dlaczego nie umiemy zapomnieć, dlaczego on nadal żyje w moim sercu ? ` chcę znaleźć odpowiedź, chcę zrozumieć każdy dzien bez niego, z chusteczkami i ciężkim rapem. chcę zrozumieć dlaczego to właśnie na siebie musieliśmy trafić. przecież podobno nie ma przypadków a życie każdego ma jakiś nadany sens. [ kocham_skurwiela ]
|
|
  |
|
daj mi trochę czasu, przecież wiem o czym marzysz. / Młody M
|
|
  |
|
czasem mam ochotę wiząć cię za rękę i uciec na koniec świata. / Młody M
|
|
  |
|
do końca moich dni z tymi moimi.
|
|
  |
|
nienawidzę rzeczy, które kocham. kocham rzeczy, których nienawidzę. / bezczel
|
|
  |
|
wiesz co ? ja bez tych wszystkich " znajomych " dam sobie radę. zacznę żyć jak dawniej. już widzę jakiś progres. a tobie współczuję, bo jak patrzę na ciebie to progres widzę - mózg ci się zmniejsza.
|
|
  |
|
jesteś zwykłą szmatą, która nie jest warta mojej uwagi. szczerze ? to, że ty i twoi znajomi wstawiacie jakies posty i różne dziwne " rap wersy " mnie nie obchodzi, wręcz śmieszy. popatrz na swoje zachowanie i wtedy zacznij komentować moje. bo to na prawde jest zabawne. i możesz być pewna, że takiemu śmieciowi jak ty nie dam się zniszczyć społecznie, a tym bardziej psychicznie. los się odwróci, życie samo ci się odpłaci.
|
|
  |
|
jestem sobą. przeszkadza ci to ? masz problem ! / fejs.
|
|
 |
|
już nie będę prosić kiedy ty, trzaśniesz drzwiami powiesz to koniec.. wyjdź.
|
|
 |
|
Potrafiłaś godzinami wykrzykiwać mi w twarz każdy mój błąd, trzaskając przy tym drzwiami w spazmatycznym ataku płaczu. Chyba w ostateczności starałaś się histerią sprowadzić mnie na ziemię. Każda na Twoim miejscu by się poddała, rozumiesz? Każda, ale nie Ty. Chyba właśnie to tak bardzo dawało mi do zrozumienia, że Twoje uczucia są prawdziwe. Że chcesz zmienić mnie nie dlatego, że nie jestem taki jak inni, ale dla naszego dobra. A ja nie potrafiłem. Nie umiałem przestać być tą wersją mnie, która zniszczyła nie tylko Ciebie, ale i mnie. Nie docierały do mnie Twoje słowa, a krzyki zapadały w pamięć na mniej więcej kilka godzin, w których potrafiłem nawet płakać przez własną głupotę, żeby za chwilę popełnić ten sam błąd i przepraszać Cię, powtarzając, że to się już przecież nie powtórzy. I dziś, chociaż nie jesteś w stanie się tego nawet domyślić, chciałem Cię właśnie za to przeprosić. Za tą ścianę, którą zbudowałem w sobie i nawet Tobie nie dałem jej wyburzyć. \wieleprzegrałem
|
|
 |
|
tak to chyba właśnie miłość.jest ważniejszy niż cokolwiek, zawsze jestem obok, pomogę chyba to proste, wiem że jestem oparciem dla niego, wiem że muszę być, przecież mi zależy, wiem też ze nie moge już więcej mu powiedzieć jak bardzo go kocham. nie chcę niszczyć mu i tak chwiejnej rzeczywistosci. nie chcę nigdzie ingerować i tak będe, wytrzymam wszytsko przecież jego szczęście liczy się dla mnie ponad swoje. dlatego mi wystarczą zwykłe spojrzenie czy słowa, zwykłe siema , wystarczy że powie mi szczerze jak u niego jest, że bedzie wiedział że w moich ramionach znajdzie wszytsko czego tylko będzie mu brakowało. [ kocham_skurwiela ]
|
|
|
|