głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovexatxfirstxsight

Najtrudniej jest wykorzenić najstraszniejsze wspomnienia  przecież je zapamiętujemy najlepiej.

tyskaaaaa dodano: 20 września 2014

Najtrudniej jest wykorzenić najstraszniejsze wspomnienia, przecież je zapamiętujemy najlepiej.

Nie mogę uwierzyć  że tak normalnie wyglądam na zewnątrz  choć w środku mam kompletne pobojowisko.

tyskaaaaa dodano: 20 września 2014

Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.

Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej  niż rozsypać.

tyskaaaaa dodano: 20 września 2014

Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać.

Nie powinnam myśleć co by było gdyby został  ale aż dech zapiera kiedy uświadamiam sobie jak wiele straciłam w momencie kiedy odszedł tak na dobre. On był i jest dla mnie zbyt ważny by móc jednym gestem wygonić go z myśli i zacząć nowe  odrębne życie. Taka miłość jak moja do niego nie zdarza się często  więc tym trudniej jest zapomnieć  nie wracać do przeszłości. I nawet ten czas który mija nie oddala mnie od wspomnień  on tylko oddala mnie od dni kiedy byłam najszczęśliwsza na ziemi. Mam świadomość  że być może pogubiłam się w tym uczuciu  bo po tylu miesiącach powinnam inaczej patrzeć na życie  ale tracąc ukochaną osobę straciłam połowę siebie  którą ofiarowałam mu wraz ze swoją miłością. A tego nikt nie jest w stanie zrozumieć  nikt kto nie stracił swojej wielkiej  życiowej miłości. Więc ja sama gubię się w tych korytarzach  w których aż za bardzo polubiłam układanie sobie nierealnego planu na przyszłość.    napisana

napisana dodano: 19 września 2014

Nie powinnam myśleć co by było gdyby został, ale aż dech zapiera kiedy uświadamiam sobie jak wiele straciłam w momencie kiedy odszedł tak na dobre. On był i jest dla mnie zbyt ważny by móc jednym gestem wygonić go z myśli i zacząć nowe, odrębne życie. Taka miłość jak moja do niego nie zdarza się często, więc tym trudniej jest zapomnieć, nie wracać do przeszłości. I nawet ten czas który mija nie oddala mnie od wspomnień, on tylko oddala mnie od dni kiedy byłam najszczęśliwsza na ziemi. Mam świadomość, że być może pogubiłam się w tym uczuciu, bo po tylu miesiącach powinnam inaczej patrzeć na życie, ale tracąc ukochaną osobę straciłam połowę siebie, którą ofiarowałam mu wraz ze swoją miłością. A tego nikt nie jest w stanie zrozumieć, nikt kto nie stracił swojej wielkiej, życiowej miłości. Więc ja sama gubię się w tych korytarzach, w których aż za bardzo polubiłam układanie sobie nierealnego planu na przyszłość. / napisana

Staram się. Walczę o Ciebie. O to  abyś mi ufał  abyś nie wątpił nigdy w moje zaufanie.. A ty odpłacasz mi się w ten sposób. Traktujesz mnie często  jak powietrze. Dajesz słowo  którego nie jesteś w stanie dotrzymać. Dlaczego mi to robisz  naprawdę lubisz tak się zachowywać? Lubisz mnie ranić? A może to ja po raz kolejny coś sobie wmówiłam? Może wina leży  gdzieś po mojej stronie? Jestem temu wszystkiemu winna? Czy po prostu jestem na tyle głupia  że zaufałam komuś  kto nie jest w stanie stać się prawdziwym przyjacielem na dobre i złe? Dlaczego to właśnie ja mam walczyć? Nie jesteś w stanie włożyć choć odrobiny serca i pokazać  że Ci zależy? Jeżeli tak nie jest  to daj mi znać. Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć.. Aczkolwiek nie mogę jedynie pojąć tego  jak z premedytacją możesz mnie olewać w chwili  gdy najbardziej Cię potrzebuję. To cholernie boli  wiesz..?

zakochanawnimx3 dodano: 13 września 2014

Staram się. Walczę o Ciebie. O to, abyś mi ufał, abyś nie wątpił nigdy w moje zaufanie.. A ty odpłacasz mi się w ten sposób. Traktujesz mnie często, jak powietrze. Dajesz słowo, którego nie jesteś w stanie dotrzymać. Dlaczego mi to robisz, naprawdę lubisz tak się zachowywać? Lubisz mnie ranić? A może to ja po raz kolejny coś sobie wmówiłam? Może wina leży, gdzieś po mojej stronie? Jestem temu wszystkiemu winna? Czy po prostu jestem na tyle głupia, że zaufałam komuś, kto nie jest w stanie stać się prawdziwym przyjacielem na dobre i złe? Dlaczego to właśnie ja mam walczyć? Nie jesteś w stanie włożyć choć odrobiny serca i pokazać, że Ci zależy? Jeżeli tak nie jest, to daj mi znać. Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć.. Aczkolwiek nie mogę jedynie pojąć tego, jak z premedytacją możesz mnie olewać w chwili, gdy najbardziej Cię potrzebuję. To cholernie boli, wiesz..?

To wszystko wokół mnie ma dopiero sens wtedy  gdy Ty jesteś przy mnie. Powodujesz swoją obecnością codzienny uśmiech na mojej twarzy. Zaczynasz mnie odrywać od całej przeszłości . Uświadamiasz mi  że nie wolno się poddawać. To właśnie dla Ciebie czuję  że chcę walczyć  chcę zdobywać to co jeszcze jest mi nieznane. Dzięki Tobie chcę uczyć się wszystkiego od nowa  zdobywać coraz to nowsze doświadczenia oraz przy Tobie czuję  że nie chcę się poddawać  bo widzę  że w życie pomimo  że jest tak pochrzanione ma swój ukryty sens. A Twoje zjawienie się w moim życiu nie było tylko czystym przypadkiem. I pomimo  że dla wielu osób jest to zabawne to ja widzę w tym coś czego inni nie są w stanie dostrzec.

zakochanawnimx3 dodano: 13 września 2014

To wszystko wokół mnie ma dopiero sens wtedy, gdy Ty jesteś przy mnie. Powodujesz swoją obecnością codzienny uśmiech na mojej twarzy. Zaczynasz mnie odrywać od całej przeszłości,. Uświadamiasz mi, że nie wolno się poddawać. To właśnie dla Ciebie czuję, że chcę walczyć, chcę zdobywać to co jeszcze jest mi nieznane. Dzięki Tobie chcę uczyć się wszystkiego od nowa, zdobywać coraz to nowsze doświadczenia oraz przy Tobie czuję, że nie chcę się poddawać, bo widzę, że w życie pomimo, że jest tak pochrzanione ma swój ukryty sens. A Twoje zjawienie się w moim życiu nie było tylko czystym przypadkiem. I pomimo, że dla wielu osób jest to zabawne to ja widzę w tym coś czego inni nie są w stanie dostrzec.

I dziś budzę każdego dnia inną porą  a za oknem coraz zimniej. Przecieram oczy  myślę o Tobie  próbuję wyjść z łóżka i robię wszystko  by wyjść. Wychodzę z domu  wita mnie nieprzyjemne uderzenia zimna  myślę o Tobie. Pocieram dłoń o dłoń  myślę o Tobie  czekam na chwilę  gdy ponownie znajdę się w ciepłym pomieszczeniu  myślę o Tobie  idę przed siebie. Dzień mija  myślę o Tobie  wracam do domu  myślę o Tobie. Kładę się na kanapie  myślę o Tobie  jem kolację  znów w myślach Ty. Wstajesz szybciej  idziesz do pracy  myślisz o mnie. Robisz swoje i myślisz o mnie. Bo te myśli  to przypomnienie. Przypomnienie o obietnicy  o której nigdy nie powiedzieliśmy sobie wprost  a ukryliśmy ją między słowami  ukryliśmy  by przetrwała  aby nie zabił jej czas  a każdego dnia mówił o niej. Przecież obiecałam  że będę czekać  a Ty obiecałeś  że wrócisz. Czekajmy na siebie. Może kiedyś Nasze spojrzenia się spotkają  dłonie splotą  a serca zaczną bić jednym rytmem  łącząc dwie oddzielne dusze w jedną całość

zakochanawnimx3 dodano: 13 września 2014

I dziś budzę każdego dnia inną porą, a za oknem coraz zimniej. Przecieram oczy, myślę o Tobie, próbuję wyjść z łóżka i robię wszystko, by wyjść. Wychodzę z domu, wita mnie nieprzyjemne uderzenia zimna, myślę o Tobie. Pocieram dłoń o dłoń, myślę o Tobie, czekam na chwilę, gdy ponownie znajdę się w ciepłym pomieszczeniu, myślę o Tobie, idę przed siebie. Dzień mija, myślę o Tobie, wracam do domu, myślę o Tobie. Kładę się na kanapie, myślę o Tobie, jem kolację, znów w myślach Ty. Wstajesz szybciej, idziesz do pracy, myślisz o mnie. Robisz swoje i myślisz o mnie. Bo te myśli, to przypomnienie. Przypomnienie o obietnicy, o której nigdy nie powiedzieliśmy sobie wprost, a ukryliśmy ją między słowami, ukryliśmy, by przetrwała, aby nie zabił jej czas, a każdego dnia mówił o niej. Przecież obiecałam, że będę czekać, a Ty obiecałeś, że wrócisz. Czekajmy na siebie. Może kiedyś Nasze spojrzenia się spotkają, dłonie splotą, a serca zaczną bić jednym rytmem, łącząc dwie oddzielne dusze w jedną całość

Bezpieczeństwa i ukojenia  uśmiechu i szczęścia  ciepła i bliskości  brakuje mi z pewnością. Chodzi tutaj o Ciebie.

zakochanawnimx3 dodano: 13 września 2014

Bezpieczeństwa i ukojenia, uśmiechu i szczęścia, ciepła i bliskości, brakuje mi z pewnością. Chodzi tutaj o Ciebie.

Nieodparte łaknienie Twoich warg i poczucie smaku Twoich ust  który zmiesza się z moją malinową pomadką otulającą lekko spierzchnioną skórę pozwalając jej na regenerację. Chęć odczytywania Twoich myśli i emocji poprzez wpatrywanie się w Twoje źrenice nie spuszczając z Ciebie wzroku  karmienie się Twoim widokiem  widokiem Twojego uśmiechu  ruchem ciała  najmniejszym drgnieniem dłoni  mrugnięciem powiek  każdym branym przez Ciebie haustem powietrza. Nieprzerywalne pragnienie skrycia mojego drobnego ciała w Twoich ramionach i chęć odkrycia uczucia bezpieczeństwa znalezionego u boku mężczyzny  który wiem  że jest w stanie zastąpić mi powietrze. Pozwól  by Twoje perfumy wżarte w nici materiału przesiąknęły moją skórę. Spleć swoje palce z moją dłonią i nie puszczaj jej  nie pozwól mi się ponownie zgubić  zatracić siebie i stracić z linii wzroku Ciebie. Pozwól mi na to wszystko. Wiem  oczekuję wiele. Ale mam tylko jedno marzenie  tylko to. Być blisko nieba  blisko Ciebie.

zakochanawnimx3 dodano: 13 września 2014

Nieodparte łaknienie Twoich warg i poczucie smaku Twoich ust, który zmiesza się z moją malinową pomadką otulającą lekko spierzchnioną skórę pozwalając jej na regenerację. Chęć odczytywania Twoich myśli i emocji poprzez wpatrywanie się w Twoje źrenice nie spuszczając z Ciebie wzroku, karmienie się Twoim widokiem, widokiem Twojego uśmiechu, ruchem ciała, najmniejszym drgnieniem dłoni, mrugnięciem powiek, każdym branym przez Ciebie haustem powietrza. Nieprzerywalne pragnienie skrycia mojego drobnego ciała w Twoich ramionach i chęć odkrycia uczucia bezpieczeństwa znalezionego u boku mężczyzny, który wiem, że jest w stanie zastąpić mi powietrze. Pozwól, by Twoje perfumy wżarte w nici materiału przesiąknęły moją skórę. Spleć swoje palce z moją dłonią i nie puszczaj jej, nie pozwól mi się ponownie zgubić, zatracić siebie i stracić z linii wzroku Ciebie. Pozwól mi na to wszystko. Wiem, oczekuję wiele. Ale mam tylko jedno marzenie, tylko to. Być blisko nieba, blisko Ciebie.

Popatrz ile czasu upłynęło  a we mnie dalej nie ma życia. Ciągle jeszcze walczę z uporczywymi wspomnieniami  ciągle składam swoje serce i uczę się nowego życia. Najgorsze jest to  że jestem tym wszystkim już bardzo zmęczona. Nie mam sił każdego dnia wstawać i myśleć  że może akurat ten dzień będzie dla mnie lepszy. Biję się z myślami  próbuję jakoś wykluczyć przeszłość. Często czuję się jakbym spadała w dół  w jakąś otchłań  która nie ma końca. Męczy mnie to odczucie  bo przecież tak się nie da żyć. Wiem  że nie można polegać jedynie na wspomnieniach i nadziei  ale nie spodziewałam się  że tak ciężko jest z tym skończyć. Czuję się słaba i beznadziejna. Cholernie ciężko trwać w takiej rzeczywistości  niech mi ktoś pomoże to zmienić.

tyskaaaaa dodano: 11 września 2014

Popatrz ile czasu upłynęło, a we mnie dalej nie ma życia. Ciągle jeszcze walczę z uporczywymi wspomnieniami, ciągle składam swoje serce i uczę się nowego życia. Najgorsze jest to, że jestem tym wszystkim już bardzo zmęczona. Nie mam sił każdego dnia wstawać i myśleć, że może akurat ten dzień będzie dla mnie lepszy. Biję się z myślami, próbuję jakoś wykluczyć przeszłość. Często czuję się jakbym spadała w dół, w jakąś otchłań, która nie ma końca. Męczy mnie to odczucie, bo przecież tak się nie da żyć. Wiem, że nie można polegać jedynie na wspomnieniach i nadziei, ale nie spodziewałam się, że tak ciężko jest z tym skończyć. Czuję się słaba i beznadziejna. Cholernie ciężko trwać w takiej rzeczywistości, niech mi ktoś pomoże to zmienić.

Istnieje coś takiego jak smutek po smutku. To taki smutek  który nachodzi Cię po jakimś czasie  kiedy już wszystko się uspokoi  wyjaśni  nie łamie serca  pozwala spokojnie spać. Nigdy nie wiadomo kiedy się pojawi  choć najczęściej prowokujemy go sami siedząc samemu po północy  myśląc za dużo. Związany jest chyba z tęsknotą  próbujemy przywołać pewne odczucia  co ważne  tylko na chwilę   skończyło się coś  czego mieliśmy dosyć  ale stanowiło tak ważny etap naszego życia  że pomimo zamknięcia  będziemy co jakiś czas do niego wracać. To taki moment  w którym możesz pozwolić sobie na myślenie o wszystkim co już nie wróci  możliwe  że chodzi po prostu o to  żeby spojrzeć na to wszystko z boku  z innej perspektywy  spróbować zrozumieć  dlaczego stało się właśnie tak. Czasem potrzebne jest pewne zamknięcie spraw we własnej głowie  a przede wszystkim w sercu i jeśli potrafisz na dawny ból spojrzeć inaczej to znaczy  że udało Ci się uwolnić.

tyskaaaaa dodano: 11 września 2014

Istnieje coś takiego jak smutek po smutku. To taki smutek, który nachodzi Cię po jakimś czasie, kiedy już wszystko się uspokoi, wyjaśni, nie łamie serca, pozwala spokojnie spać. Nigdy nie wiadomo kiedy się pojawi, choć najczęściej prowokujemy go sami siedząc samemu po północy, myśląc za dużo. Związany jest chyba z tęsknotą, próbujemy przywołać pewne odczucia, co ważne, tylko na chwilę - skończyło się coś, czego mieliśmy dosyć, ale stanowiło tak ważny etap naszego życia, że pomimo zamknięcia, będziemy co jakiś czas do niego wracać. To taki moment, w którym możesz pozwolić sobie na myślenie o wszystkim co już nie wróci, możliwe, że chodzi po prostu o to, żeby spojrzeć na to wszystko z boku, z innej perspektywy, spróbować zrozumieć, dlaczego stało się właśnie tak. Czasem potrzebne jest pewne zamknięcie spraw we własnej głowie, a przede wszystkim w sercu i jeśli potrafisz na dawny ból spojrzeć inaczej to znaczy, że udało Ci się uwolnić.

na początku był ból. ogromny  niewyobrażalny ból. łzy  popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek  królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych. później złość. złość na niego  na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego  co dotyczyło i przypominało jego. teraz? akceptacja. poddanie się. i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca  gdy staje się dostępny. i tylko walczę ze wspomnieniami  których jest za dużo.

tyskaaaaa dodano: 11 września 2014

na początku był ból. ogromny, niewyobrażalny ból. łzy, popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek, królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych. później złość. złość na niego, na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego, co dotyczyło i przypominało jego. teraz? akceptacja. poddanie się. i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca, gdy staje się dostępny. i tylko walczę ze wspomnieniami, których jest za dużo.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć