|
mam dość rad co mogę, co powinnam, a co nie. mam dość słuchania , że to nie jest dla mnie dobre i powinnam z tym skończyć. kurwa, niszczę samą siebie - nie Was. swoją psychikę, swoją odporność - więc kurwa, dajcie mi spokój.
|
|
|
I choć wszystko straciłam.. nie poddam się, bo mam dla kogo walczyć o lepsze jutro.
|
|
|
Skutkiem prawdziwego szczęścia nie jest uśmiech na ustach, lecz radość w oczach.
|
|
|
Zostaliśmy tak skonstruowani, że słabniemy, gdy jesteśmy sami.
|
|
|
Nieważne ile dni jest w Twoim życiu. Ważne, ile życia jest w Twoich dniach.
|
|
|
przyszło mi zapłacić wysoką cenę, by zdobyć to, co mam. musiałam wyrzec się wielu rzeczy, których niegdyś pragnęłam, zrezygnować z tylu dróg, które otwierały się przede mną. poświęciłam wszystkie marzenia w imię jednego, najważniejszego-spokoju ducha. i za nic nie chciałam tego spokoju utracić.
|
|
|
Każdy człowiek potrzebuje kogoś komu może powierzyć sekrety, do kogo może się przytulić, taką osobę, do której zawsze może przyjść z problemem i zadzwonić nawet późno w nocy. Według mnie taki człowiek bez takiej osoby nie istnieje. Są ludzie, którzy nie mają przyjaciół, ani nawet zwykłych znajomych. Nie wiem jak oni radzą sobie bez odrobiny wsparcia, bez rozmów, bez przyjaciół. Są zamknięci w sobie. Nie wiem jak to jest i nie chce wiedzieć. Wiem, że bez przyjaciół nie byłabym szczęśliwa i nigdy nie pojawiłby się uśmiech na mojej twarzy. Dlatego DZIĘKUJE wam za to, że jesteście.
|
|
|
Uważasz, że jest słaba bo po jej policzkach spływają łzy. Lecz ta sama dziewczyna budzi się każdego ranka, chociaż wie, że będzie to kolejny pusty dzień. Uśmiecha się chociaż jej serce rozdziera się z bólu. Żyje, chociaż każdego wieczora pragnie śmierci. Nie wiedziałeś o tym ? No właśnie, jest silniejsza niż myślisz.
|
|
|
Zachowam Cię w sobie na zawsze. Tak jak obiecałam.
|
|
|
Przytulając Cię, moim największym marzeniem było zatrzymać czas i stać tak w objęciu z Tobą godzinami.
|
|
|
byłabym najszczęśliwszą osobą gdybym te wszystkie rady, które daje innym sama stosowała.
|
|
|
jeśli on leci za suką to ściągnij mu kaganiec, odepnij smycz i puść wolno. niech ucieka, tylko później niech nie piszczy pod drzwiami.
|
|
|
|