głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovesstory

nie skarżę się   kiedy naprawdę jest źle. nie płaczę tak często. a kiedy jest bardzo dobrze   mam pretensje o wszystko   mogę płakać z byle powodu   który zakłócił moje szczęście. nie skarżę się.

grepciaa dodano: 5 kwietnia 2012

nie skarżę się , kiedy naprawdę jest źle. nie płaczę tak często. a kiedy jest bardzo dobrze , mam pretensje o wszystko , mogę płakać z byle powodu , który zakłócił moje szczęście. nie skarżę się.

a ja wciąż obawiam się   że może jednak mu przeszkadzam. że tak naprawdę pisze ze mną z grzeczności. wiem   że te serduszka i buziaki nic nie znaczą   bo przecież to tylko przyjaźń   jak sam podkreślał. ale .. jak nie pisze   boli. nie zobaczę w zdaniu żadnego        ani     3     też boli. tak jakby był oschły. lubię z Nim pisać. to fakt. boję się   że może powiedzieć pewnego dnia   że tak   dokładnie tak   nie ma ochoty ze mną pisać. to będzie bolało tysiąc razy mocniej.

grepciaa dodano: 5 kwietnia 2012

a ja wciąż obawiam się , że może jednak mu przeszkadzam. że tak naprawdę pisze ze mną z grzeczności. wiem , że te serduszka i buziaki nic nie znaczą , bo przecież to tylko przyjaźń , jak sam podkreślał. ale .. jak nie pisze - boli. nie zobaczę w zdaniu żadnego " ;* " ani " < 3 " - też boli. tak jakby był oschły. lubię z Nim pisać. to fakt. boję się , że może powiedzieć pewnego dnia , że tak , dokładnie tak - nie ma ochoty ze mną pisać. to będzie bolało tysiąc razy mocniej.

dziękuję ♥ teksty grepciaa dodał komentarz: dziękuję ♥ do wpisu 5 kwietnia 2012
do mnie już nie wracaj  ja już nie czekam.   rabiosaa

grepciaa dodano: 4 kwietnia 2012

do mnie już nie wracaj, ja już nie czekam. [ rabiosaa ]
Autor cytatu: wypierdalajdziwko

dziękuję    teksty grepciaa dodał komentarz: dziękuję ;* do wpisu 4 kwietnia 2012
dziękuję    teksty grepciaa dodał komentarz: dziękuję ;* do wpisu 4 kwietnia 2012
http:  www.photoblog.pl verlorenprinses 119540953 trois.html zapraszam :

zagubionakrolewna dodano: 4 kwietnia 2012

i proszę nie zapominaj   że jeszcze niedawno kochałam. nie rozbudzaj znowu moich myśli czy uczuć niepotrzebnie   skoro i tak chcesz ich użyć jak chusteczki   jednorazowo. chciałabym być uśmiechnięta   naprawdę. ale jeśli już naprawdę chcesz zepsuć mur który budowałam przez ostatnie dwa miesiące   to proszę   nie rób tego na darmo. ale nie sądzę byś go zburzył. jest zbyt mocny.

grepciaa dodano: 3 kwietnia 2012

i proszę nie zapominaj , że jeszcze niedawno kochałam. nie rozbudzaj znowu moich myśli czy uczuć niepotrzebnie , skoro i tak chcesz ich użyć jak chusteczki - jednorazowo. chciałabym być uśmiechnięta , naprawdę. ale jeśli już naprawdę chcesz zepsuć mur który budowałam przez ostatnie dwa miesiące , to proszę , nie rób tego na darmo. ale nie sądzę byś go zburzył. jest zbyt mocny.

gratuluję mojemu sercu   jakich to kolesi wybiera.

grepciaa dodano: 3 kwietnia 2012

gratuluję mojemu sercu , jakich to kolesi wybiera.

skoro nic dla Ciebie nie znaczę  nie patrz tak na mnie.

grepciaa dodano: 3 kwietnia 2012

skoro nic dla Ciebie nie znaczę, nie patrz tak na mnie.
Autor cytatu: kokaiina

co z tego że niby kochałam   skoro i tak jest chujem.

grepciaa dodano: 3 kwietnia 2012

co z tego że niby kochałam , skoro i tak jest chujem.

Zobaczyla go dokladnie dwa miesiace po ich rozstaniu. Spotkala go calkiem przypadkiem wychodzac od koleznaki  ktora mieszka w bursie obok jego szkoly. Na poczatku starala sie go nie zauwazac  choc swiadomosc podpowiadala jej ze to on. Choc nie chciala przyjac tego do wiadomosci  wiedziala  ze tylko on jeden potrafi stac w taki sposob. Poznala go mimo tego  ze byl odwrocony tylem i stal po drugiej stronie ulicy. Modlila sie by jej nie zauwazyl  ale on w ostatniej chwili  gdy juz prawie go minela  spojrzal jej prosto w oczy. Zabolalo. Piekielnie mocno. Wrocila fala wspomnien  ktora odrzucala od siebie przez ostatnie dwa miesiace. Pragnela by zniknal. By zniknal na zawsze z jej życia i nigdy o sobie nie przypominał.

zagubionakrolewna dodano: 3 kwietnia 2012

Zobaczyla go dokladnie dwa miesiace po ich rozstaniu. Spotkala go calkiem przypadkiem wychodzac od koleznaki, ktora mieszka w bursie obok jego szkoly. Na poczatku starala sie go nie zauwazac, choc swiadomosc podpowiadala jej ze to on. Choc nie chciala przyjac tego do wiadomosci, wiedziala, ze tylko on jeden potrafi stac w taki sposob. Poznala go mimo tego, ze byl odwrocony tylem i stal po drugiej stronie ulicy. Modlila sie by jej nie zauwazyl, ale on w ostatniej chwili, gdy juz prawie go minela, spojrzal jej prosto w oczy. Zabolalo. Piekielnie mocno. Wrocila fala wspomnien, ktora odrzucala od siebie przez ostatnie dwa miesiace. Pragnela by zniknal. By zniknal na zawsze z jej życia i nigdy o sobie nie przypominał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć