 |
być może to jak się teraz czuje jest spowodowane zbyt wygórowaną ilością nadziei lub po prostu idiotyczną naiwnością.
|
|
 |
nie umiem sobie z tym poradzić dzisiaj..
|
|
 |
ja nie muszę mieć za co żyć, ja muszę mieć po co .
|
|
 |
powiedz mi coś, co sprawi, że się uśmiechnę.
|
|
 |
miłość spaceruje ulicami Twojego miasta. uważaj żeby Cię nie dopadła. nie kochaj. kryj się. uciekaj, uciekaj, uciekaj.
|
|
 |
osacza mnie naraz dwadzieścia piec tysięcy rożnych doznań.
|
|
 |
byłeś wszystkim czego chciałam.
|
|
 |
słyszysz szept bezbarwnej codzienności? woła Cię.
|
|
 |
ej, przecież miałeś tutaj być.a tymczasem sam rozszarpałeś moje serce.
|
|
 |
lubiłam, gdy szeptałeś, że jestem Ci bliska.
|
|
 |
imponował mi. był taki męski, a jednocześnie pod skórą prawdziwego mężczyzny, krył chłopca lubiącego przytulanie.
|
|
 |
i'll never get back the things i lost along the way.
|
|
|
|