 |
przy jednym spojrzeniu w oczy,
kilku odwzajemnionych uśmiechach,
zamienieniu paru słów,
minięciu się w drzwiach,
przy kasie w monopolowych,
spaleniu na spółę jednego papierosa,
łyku pepsi z jednej puszki.
już wtedy serce szkicowało,
naszą miłość.
|
|
 |
żadne z nas nie wymarze z pamięci tego, co było.
to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy,
bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem.
może nie jednym z najlepszych,
ale na pewno ważniejszym od pozostałych.
|
|
 |
nienawidzę go, ponieważ kocham go,
jak nigdy przedtem nie kochałam nikogo.
|
|
 |
Nie zaimponował mi tym, że potrafił rzucić nie byle jaki komplement, dobry bajer ma niejeden facet, ale tym, że gdy z pretensjami poszłam do Niego, oprócz tego, że wydarł się okazując prawdziwie emocje, udowodnił Mi, że mu zależy. / passionforlife
|
|
 |
w myślach kolejno zliczam dni, w których odbierając sens odszedł, ten nieopisywalny w słowa ból, każdego dnia, wewnętrznie rozrywający serce na drobne kawałki, każdy z dreszczy przeszywający najmniejszy milimetr ciała, znasz to, znów ten sam, pierdolony schemat. kolejne łzy skrywane pomiędzy wersami, zmiana rytmu, fałszywe uderzenia serca. przeszłość niszczy bieg teraźniejszości, stan beznadziejności, po raz kolejny Twoje życie traci na znaczeniu. / endoftime.
|
|
 |
patrze na Ciebie i widzę te niemoralne rzeczy, które moglibyśmy robić. / congratulations
|
|
 |
|
i choć byśmy chcieli, nie wypada nam do tego wracać.
|
|
 |
PÓJDZIE W CYCKI!!!!!! ile pączków wchłonęłyście? : )
|
|
|
|