 |
`. Najbardziej bolą Twoje obietnice, które dały mi nadzieję najpiękniejszych chwil ..
|
|
 |
`. przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
 |
`. problem polega na Tym, że za bardzo się angażuję w to co najbardziej mnie niszczy .
|
|
 |
`. i niby wiem że nic nie zrobisz, aby było lepiej, i niby już o Tobie zapominam, ale gdyby Ci nagle przyszło do głowy, no nie wiem, podejść i zagdać, to pewnie nie odmówiłabym.
|
|
 |
i chyba nie potrafię powiedzieć, ze nie chciałabym Ciebie mieć :)
|
|
 |
`. bo liczy się to co nas łączy, nie dzieli.
|
|
 |
`. Bo związek z nim to nie są tylko te romantyczne spacery, czułe rozmowy i wieczorne przytulanie. Nie zawsze jest kolorowo, czasami się kłócimy, nie możemy znieść swojego widoku i unikamy siebie jak ognia. Ja jestem pyskata i uparta, a on zbyt często unosi się honorem. Jesteśmy nieidealni, a nie zamieniłabym go na żaden ideał.
|
|
 |
`. Mówią że sztuką jest wybaczać, według mnie sztuką jest ponownie zaufać.
|
|
 |
`. - Dlaczego ciągle się na mnie patrzysz ? - Bo boję się, że jak spuszczę wzrok, to Ciebie już nie będzie ...
|
|
 |
`. A kiedy odszedłeś zabrałeś ze sobą jakąś część mnie. Tą wyjątkową, wrażliwą część mojej duszy. I dzięki temu zawsze w jakiś sposób będę przy Tobie. Bez względu na to czy chcesz
|
|
 |
`. Jeśli uważasz, że jeszcze wszystko da się zmienić, to jesteś cholernie słaba. Krzykiem nie sprawisz, że zmienisz Jego uczucia, łzami nie przekonasz Go do powrotu, umierając nie spowodujesz, że Jego dłoń będzie ściskała Twoją... Niczego nie jesteś w stanie uratować.
|
|
|
|