 |
|
Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą. I nie mogę uwierzyć, że ja czuje tyle a ty nie czujesz nic. Naprawdę nie czujesz nic?
|
|
 |
|
jedyne lekarstwo na smutek, cierpienie, płacz ? samotność , a jako jedyny towarzysz - rap. / veriolla
|
|
 |
|
minęło pół roku... nauczyłam się spokojnie oddychać, wcześniej zasypiać, normalnie funkcjonować. Czasami tylko spotykam Ciebie i wtedy uczę się tego wszystkiego od nowa .
|
|
 |
|
Nie jestem już dziewczynką wyrwaną z podwórka szukającą spełnienia nierealnych marzeń...
|
|
 |
|
zbudujmy enklawę przed codziennym stresem, i jak dzieci cieszmy się każdym sukcesem
|
|
 |
|
Zaproszę Cię na kawę. Ale to nie będzie taka zwykła kawa. Pozornie czarna i pocukrowana tak jak lubisz. Wymieszam ją myślami o Tobie, których tyle się nazbierało. Dodam wyrzuty sumienia, bo zrobiłam błąd i tak bardzo tęskniłam. Na dnie znajdziesz kolejną szansę, ale Ty nigdy nie dopijasz do końca.
|
|
 |
|
a wtedy wypowiedziałeś moje imię. i już wiedziałam, że nie potrafię cię ignorować ani sekundę dłużej.
|
|
 |
|
Każdy błysk w jego błękitnych oczach wywoływał u niej gęsią skórkę. Jego spojrzenie hipnotyzowało,
a ton jego głosu był niczym ulubiona piosenka, którą chciała nagrać na płytę i odtwarzać bez końca..
|
|
 |
|
i widząc dzisiaj Ciebie z tą laską całujących się na korytarzu znikła nadzieja. nadzieja na to, że kiedykolwiek będziemy razem.
|
|
 |
|
no i bardzo się cieszę że w końcu znalazł sobie dziewczynę.. bo jeszcze jedno pytanie od koleżanek ‘ czy chodzimy ze sobą. ‘ to chyba bym kurwa wybuchła. jeju! ile razy można się o to samo pytać??! To już kurwa nie można mieć zajebistego kolegi z którym uwielbiam przebywać? To, że cały czas ze sobą gadamy i że tak samo kochamy hip–hop to nie znaczy że od razu ze sobą chodzimy?!! macie już dowód że nie jesteśmy razem więc niech któraś z was nie próbuje się o to pytać bo chyba jej przyjebie! !
|
|
|
|