 |
|
Gdybym miała umrzeć, moim ostatnim życzeniem, byłaby prośba o to, by moi bliscy nie cierpieli przez to, że ja nie dałam sobie rady i zakończyłam ten cyrk, zwany życiem. / callrecording
|
|
 |
|
Nie, nie mam okresu, po prostu jesteś idiotą.
|
|
 |
|
Już nie włączam dźwięku w telefonie przed snem by słyszeć czy dzwonisz. Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach. Choroba zwana Miłością przechodzi.
|
|
 |
|
miłość - gdy stajesz przed Nim naga, a On patrzy ci w oczy.
|
|
 |
|
spróbuj zrozumieć faceta. życzę powodzenia.
|
|
 |
|
czasem czuję się tak, jak te biedne lalki barbie, którym dziewczynki wyginają ciało i wyrywają włosy.
|
|
 |
|
gryząc paznokcie do krwi, nieustannie uderzałam stopą o chłodną posadzkę. pod zamkniętymi powiekami widziałam setki metalowych prętów, które boleśnie ograniczały moją psychikę. raz po raz przełykając ślinę, czułam, jak połykam ostry kawałek szkła odbijający tamte dni. co ty robisz do cholery?!
- czekam?
|
|
 |
|
I idąc ulicą, było już naprawdę zimno. padał śnieg, nawet wiał wiatr. Ale trzymałam Cię za rękę i czułam się bezpiecznie. Miałam wrócić wcześniej do domu. Ale nie chciałam. Byłam z Tobą i tylko to się liczyło. Tak rzadko jestem z Tobą.
|
|
 |
|
siedzieliśmy długo w milczeniu, trzymając się za ręce. czytałam w jego oczach odwieczny lęk, odziedziczony po przodkach, lęk przed prawdziwą miłością i próbami, na jakie wystawia ona mężczyznę.
czytałam porażkę ubiegłej nocy, długie lata spędzone z dala ode mnie,
lata klasztorne wypełnione poszukiwaniem świata, w którym takie sprawy nie istnieją.
|
|
 |
|
Ona jest płaska, a Ty jesteś płytki. Proste.
|
|
 |
|
To nie jest wieś gdzie dzieci głaszczą krówki,
tu dzieci czują syf już od podstawówki.
|
|
|
|