 |
Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną.."
|
|
 |
Wyciągnąć środkowe palce chodź ze mną
Choć nic nie mogę Ci obiecać…
|
|
 |
i chodź ze mną gdzieś, sama nie wiem dokąd jeszcze..
|
|
 |
|
czasami zastanawiam się, co Bóg jarał stwarzając faceta.
|
|
 |
|
Kocham Cię, więcej grzechów nie pamiętam . ; 3
|
|
 |
Najeżdząjąc na mnie, udowadniasz tylko to, że mi zazdrościsz.
|
|
 |
- Kręcisz z nim ? - Kręcić to ja mogę mojej babci włóczkę na wełniane skarpety .
|
|
 |
Każda chwila spędzona razem, każdy foch przyjęty na klatę, każde spojrzenie i każde słowo, każde połączenie naszych warg. To wszystko utwierdza mnie wciąż w przekonaniu, że to nie imitacja uczucia. Choc trudno w tym świecie o realizm, tak blisko nam do prawdy.
|
|
|
|