 |
gdyby tylko Bóg istniał pewnie przyszłoby się na nim zemścić
|
|
 |
Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu.
|
|
 |
mówię Ci prawdę zawsze, choć nie zawsze wypada
|
|
 |
Chuj, że droga jest kręta, idę wciąż pod prąd
|
|
 |
I wiem, że mam wrogów, pokój ich duszom
Już niczym mnie nie ruszą
|
|
 |
mam suche usta i tak bardzo czuje sie słabo , sa wakacje a tu jest tak zimno co to za kraj , ciąz tesknie za jego maleńkimi dłońmi , za widokiem mamy nucącej w kuchni za ciemna lulica za stadem kotow za garazem strychem i podworzem . za wolnoscia jaka tam czuje .Mamo tak bardzo sie boje ze go strace .Moja mała królewna już chce ja przytulić jak w moim snie i pogonic skaczacego psa, to niedorzeczne uciekac z takiego miejsca. dlaczego tylko bedac tak daleko wyglada on tak pieknie . i ta nowa kuchnia mam nadzieje ze usmiechasz sie czesciej mamo , tato pij mniej kawy .. tak bardzo ich kocham ,kochani tak bardzo mi tu zle bo nie mam was , bardzo sie zmienilam , mam nadzieje sa u was cieple wieczory
|
|
 |
Jestem ostatnim, kogo mógłbyś mieć za wroga.
|
|
 |
"nie wiesz o mnie nic, nie bierz mnie za wzór, nie chcesz ze mną być, nie jestem ze snu"
|
|
 |
w sumie ten świat jest piękny,
tylko ludzie to kurwy
|
|
 |
Nie znienawidził miłości, tylko pokochał nienawiść
|
|
 |
Bo tego życia dłużej już nie może trawić
Nie znienawidził miłości, tylko pokochał nienawiść.
|
|
 |
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej,
i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów,
zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem,
że tego nie chcesz,
wybełkotał, że Cię kocham,
tu jest źle i serio tęsknię..
|
|
|
|