 |
|
jutro okłamiesz mnie po raz ostatni
|
|
 |
|
wmawiają nam, że w naszych dłoniach jest los ludzkości
|
|
 |
|
pamiętasz? razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
 |
|
szykuję nam piękny pogrzeb
|
|
 |
|
wyszedłem, obrączka w literatce po setce
|
|
 |
|
to fikcja nie magia, wieczność pryska jak bańka
|
|
 |
|
czekałem aż będziesz wolna..
|
|
 |
|
Po upadku wstać i odzyskać w ruchach pewność, spokojnie patrzeć wprzód, z uśmiechniętą gębą
|
|
 |
|
Choć w pamięci mam nie ważnych kilka chorych scen, serce napierdala jak tętent kopyt.
|
|
 |
|
Czas zabijamy mimo, że goi rany
|
|
 |
|
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam.
|
|
 |
|
właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie
|
|
|
|