 |
|
Daj mi rękę, dam ci serce, bo nie mam nic poza tym
|
|
 |
|
Jestem tą samą osobą, choć dziś już inaczej myślę
|
|
 |
|
w bezsensie sens jest jedynym awansem
|
|
 |
|
ile ci zapłacić by zobaczyć jak się szmacisz?
|
|
 |
|
więc nie pierdol, że mam opanować złość bo nie jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
|
To nasze życie, które sami układamy. To te momenty, przeplatane marzeniami
|
|
 |
|
Nie mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa,ale mogę powiedzieć że dążę do szczęścia ze łzami w oczach.
|
|
 |
|
Sytuacja jedna w odbiorze myśli różne,
Ty widzisz kwadratowo ja widzę podłużnie,
Na jednym świecie przyszło i tak nam żyć,
lecz życie bez miłości nic nie jest warte nic.
|
|
 |
|
mówisz kocham Cie a ja czuję to samo,
te dwa proste słowa dają ukojenia raną,
wczoraj nienawiść wyznaliśmy koszmarną,
to dziś poranione dwie połówki znowu w tango,
i bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca,
bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca,
się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam,
bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija.
|
|
 |
|
Brak równowagi zasiewa ferment duży,
słońce i tak musi wyjść po burzy,
promień osuszy, wilgoć poleci w eter,
jak gorzej być nie może, na pewno będzie lepiej,
znam dobrze stan ten, upadków uniesień,
namiętne lato, też depresyjną jesień,
serce nie sługa, jest ważne czy się ufa,
|
|
 |
|
co było wypalone jak popiołka pełna skrętów,
za dużo zakrętów, za dużo przykrych słów..
|
|
 |
|
Bądź kimś , kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust . Bądź kimś, kto przytuli ,
gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy . Bądź kimś ,
kto zawsze będzie po mojej stronie , chociażbym dokonywał najgorszych decyzji
i robił największe błędy świata .
|
|
|
|