 |
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący SMS. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze. / kiedyś mogliśmy rozmawiać zawsze wszędzie i o wszystkim. a teraz?... teraz gdy napiszę Ci zwykłego smsa na dobranoc pytasz czy to pomyłka.. ♫ /zajaramy_razem
|
|
 |
Ona tak cholernie była naiwna, łudziła się, że ją kocha. Myślała, że znaczy coś dla niego, że On pragnie jej tak jak ona jego. Starała się z całych sił, jednak to było dla niego za mało. Była mu obojętna, ale miała nadzieje, że to się zmieni. Ona Go kochała, a On ją tylko wykorzystał i zostawił z reputacją dziwki. / loveyou16.
|
|
 |
Wiedziała, że nie będzie mógł o niej zapomnieć, nie wiedziała jednak, że z nią będzie gorzej.
|
|
 |
Leżała na trawie, bo przecież zielony kolorem nadziei i wpatrywała się w błękitne niebo, niebo o kolorze jego oczu.
|
|
 |
Idioto ! Myślisz że codziennie przypadkniem na Ciebie wpadam, patrze na Ciebie, uśmiecham się do Ciebie, siadam sama bez koleżanek robiąc miejsce koło siebie ?
|
|
 |
Mentalny psychopata co w lustrze nie ma odbicia, jedyne co zobaczysz ze mną to piekło za życia .
|
|
 |
On tylko miał inną definicję związku '
|
|
 |
- gdzie byłaś ? - na spacerze. - chodź tu. - proszę Cię, no. - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko ! - pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
 |
Kocham Go. Więcej grzechów nie pamiętam.
|
|
 |
Yyy.. dzisiejszy dzień.. kompletna strata makijażu ;p
|
|
|
|