 |
Ej ludzie. Jestem tu z Wami już okrągły rok i chcę podziękować za wszystko. Za pomoc w trudnych chwilach, za to że mnie wspieraliście. I ogólnie za wszystko. Było chwilami w moim życiu ciężko, opisywałam wszystko tutaj ( tyle na ile umiałam oczywiście ). Iii no ogólnie... dziękuję za ten rok. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
wierzę, że to co krąży gdzieś ponad nami ma w sobie ten sens, że to co jest między nami ma znaczenie, które wystarczy po prostu zauważyć i pozwolić by znów wzniosło się w górę, bez obawy o upadek. wierzę w obie strony serc, w słowa, których być może poza nami nie zrozumiałby nikt inny. wierzę w przyjaźń, tak prawdziwą, kiedy jedna dusza gruntownie spoczywa w dwóch ciałach, wierzę w każdy jej upadek choć tak bolesny, to jednak mimo wszystko wart największych poświęceń każdego z nas. wierzę, że to co kształcone było z myślą, że będzie już zawsze, nie jest w stanie przeminąć bezpowrotnie, nigdy, nawet z czasem, bo to co obiecane z ręką na sercu, choćbyśmy wypierali się w myślach tysiące razy, ma dla Nas największą wartość i siłę, by walczyć, ustawicznie do samego końca. / Endoftime.
|
|
 |
Boli. Cholernie boli. No ale co zrobić? / najebanatymbarkiem
|
|
 |
I kolejny raz przechylam ćwiartkę z gwintem w ustach. Byle by tylko zapomnieć. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
Dlaczego nie może być po prostu łatwo? Dlaczego nie może się coś ułożyć po naszej myśli? Dlaczego przez chwilę nie możemy być szczęśliwi? / najebanatymbarkiem
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
 |
Marzę o chwilach spędzonych wspólnie. O momentach z Nim, sam na sam. O rozmowach w cztery oczy. Pragnę dni wypełnionych Jego obecnością i nocy nasyconych Jego dotykiem. /i.love.m
|
|
 |
spójrz, ile jest za nami, ile zadrapanych wspomnień bez przerwy krąży wśród każdego z nas, a pomimo wszystko, nie odrzucamy ich, w dalszym ciągu odtwarzając w myślach bieg tamtych wydarzeń. więź, gdzieś pomiędzy jednym a drugim sercem, choć tak krucha, podobno wymarła wraz z nami, wciąż pulsuje, wciąż w cieniu jakby żyje. jedna dusza w dwóch ciałach, kiedy czujesz, że to co było, nadal jest gdzieś obok, że nie żyjesz tylko dla siebie. i wiedź, że to co kiedykolwiek przysłoniło przyjaźń, wartą nawet poświęcenia samych siebie, nie jest warte tego co czuje serce, tego co być może nieprzerwanie pragniemy czuć, będąc dla siebie nadal, kimś przypuszczalnie cenniejszym od innych. / Endoftime.
|
|
 |
Jestem cholerną szczęściarą.
Mam przy sobie ludzi którzy mnie kochają a ja ich. /Uncertainty
|
|
 |
Taka kurwa wielka przyjaciółka, a jak Cię potrzebuję to w piździe masz. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
kieruję się sercem, pieprzę rozum, bo tylko to co czuje serce, pozwala żyć. / Endoftime.
|
|
 |
wypady za osiedla, deski, pozdzierane kolana i łokcie, uśmiech nie schodzący z twarzy, kupa śmiechu a przy tym okropny ból brzucha, przesiadywanie na krawężnikach i tańczenie na środku autostrady, całonocny chillout, gdzie wszystko inne traci znaczenie, wyczuwam wakacje. / Endoftime.
|
|
|
|